Zatraceni | Tom 1

By KaceyBrunner

545K 29.6K 15.7K

Są jak dwie bajki o smutnym początku. Niby inni, a tak bardzo podobni. Pragnący akceptacji i zrozumienia. Szu... More

Dedykacja
Zwiastun
Prolog część 1
Prolog część 2
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
5K i propozycja
Q&A - Kacey Brunner
Q&A - bohaterowie cz.I
Q&A - bohaterowie cz.II
Rozdział 19
Oficjalny Snapchat
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Konkurs - Ailes Award 2017
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Niespodzianka! Nowość!
Informacja o konkursie - Ailes Award 2017
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Ważne!
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Epilog
PODZIĘKOWANIA
Playlista "Zatraceni"
Zapytaj bohatera!
Q&A - Kacey Brunner
Q&A ― Przyjaciele i rodzice
Mamy to!
DRUGA CZĘŚĆ
WIELKA NIESPODZIANKA NA 100K!
NIESPODZIANKA
Głosowanie

Q&A Edith i Michaela oraz rodzeństwa

1.9K 87 37
By KaceyBrunner



Czas na Q&A Mike'a oraz Edith i ich rodzeństwa. Odpowiedzi na pytania bohaterów są w czasie po ostatni rozdziale, więc epilog tutaj nie gra roli.

Q — pytanie

A — odpowiedź


Michael:

Q: Witaj, Michael. Możemy zaczynać?

A: Oczywiście. *uśmiecha się słodko*

Q: Jak Ci się układa z Edith?

A: Mhm... Chyba jak widać, jest nam wspólnie bardzo dobrze i jestem szczęśliwy, że życie podsunęło mi taką osobę, dzięki której czuję się, jak ten Michael przed wypadkiem. Pełen wiary, nadziei i miłości. 

Q: Dlaczego jesteś czasem takim idiotą, a innym razem super chłopakiem? Jak jesteś tą drugą wersją, to cię kocham, ale wiesz ile razy byłeś w kącie? Eurissa2233

A: Ja... *prycha*No weź, Risska nie wiesz, że każdy chłopak to idiota i ideał w jedynym? A poza tym... jaki kąt... *ma przerażoną minę*

Q: Nie chciałbyś więcej porozmawiać z Edith o "Tajemniczej"?

A: Myślę, że to dość świeży temat w naszym związku. To wszystko wyjdzie z czasem, ale powiem szczerze, że bardzo bym chciał się dowiedzieć, jak jej się udało tyle utrzymać to w tajemnicy oraz mam zamiar trochę skubnąć od niej cytacików *szczerzy się*

Q: Czy spikniesz Tymona z Kacey Hawk?

A: Kacey jest rewelacyjną dziewczyną i ma super humor. Ale nie będę ingerował w życie miłosne Tymona, wydaje mi się, że on po prostu musi jeszcze trochę dojrzeć. Z drugiej strony idiota zawsze pozostanie idiotą.

Q: Jaka jest twoja ulubiona "słodkość"?

A: Edith i brownie mojej mamy. To są chyba rzeczy, bez których mój tydzień jest stracony.

Q: Jaka jest twoja ulubiona piosenka?

A: Nie mam ulubionych piosenek. Gustuję w rocku i starszej muzyce, na przykład z lat osiemdziesiątych. Stare amerykańskie hity da się słyszeć w moim samochodzie, co czasem wkurza Edith.

Q: Jeśli oglądasz jakieś seriale to, jaki jest twój ulubiony?

A: Wszystkie sezony Sherlocka... Jejku jestem od niego uzależniony.

Q: Czy myślisz, że Edith będzie zadowolona z twojej dziary?

A: Dotyka ją cały czas i rozważa każdą możliwą linie tego żółwia, więc mogę stwierdzić go wręcz uwielbia.

Q: Jak ważny jest dla ciebie Tymon?

A: Jest tak ważny, jak alkohol na naszych imprezach nad rzeką *śmieje się głośno*

Q: Jakbyś się do wiedział wcześniej, kto jest tajemniczą chciałbyś utrzymać z nią kontakt?

A: To trudne pytanie... Myślę, że jeśli mielibyśmy kontakt jedynie przez telefon i dowiedziałbym się, że ona mnie stalkuje tak bardzo... To myślę, że mogłoby to dotrwać aż do tego czasu.

Q: Boisz się czasami trenera? W dodatku przecież to tata twojej dziewczyny.

A: Ja się go bałem przed poznaniem Edith, a co dopiero teraz... Czasem to ja już mam wrażenie, że on jest wszędzie i ma podgląda na moje życie 24/7. To jest przerażające, a jego docinki zawstydzają mnie za każdym razem. Z drugiej strony jego autorytet bardzo motywuje mnie do działania.

Q: Jaka jest twoja ulubiona książka (na ten moment)?

A: Obecnie czytam "Kieszeń pełna żyta" Christie. Polecam bardzo *uśmiecha się szczerze*

Q: Myślisz, że związek twój i Edith jest już tym poważnym? *Lenny uśmiech *

A: Zależy, co według ciebie znaczy poważny... Bo moim zdaniem jest już bardzo poważny, bo ufamy sobie bezgranicznie *uśmiecha się pod nosem*

Q: Jak bardzo kochasz Edith? Byłbyś w stanie coś dla niej poświęcić?

A: Bardzo, bardzo, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Natomiast trudno jest mówić od poświęcaniu czegoś, to wszystko zależy od sytuacji, bo czasem, na przykład oddawanie życia nie musi być jedynym wyjściem.

Q: Co najbardziej w niej kochasz?

A: Jej cały charakter. To, że raz potrafi dosolić i pokazać swój charakterek, ale czasem jest też delikatna i wrażliwa. Urzeka mnie to jak każdego dnia walczy o siebie, Harriet a nawet i mnie. Czasem nawet za bardzo myśli o innych niż o sobie.

Q: Masz zamiar oświadczyć się Edith?

A: To już moja słodka tajemnica *puszcza oczko*

Q: Kocham Cię, wiesz? incompatible

A: Ja nie mogę... To się robi przerażające... Laski ja was nawet nie znam, opanować hormony.

Q: Myślisz, że Twoje życie zmieniło się na lepsze, gdy poznałeś Edith?

A: Oczywiście! To jakby wlać we mnie nową energię i życie. Dziękuję jej za to!

Q: Jak chcesz jeszcze walczyć ze swoim strachem przed krwią?

A: Tatuaż już był, szklanka, rower też... *drapie się po głowie* Myślicie, że powinien przeżyć krwotok?!*blednie cały*

Q: Spokojnie, uspokój się Michael. To już koniec pytań, oddychaj głęboko. 

A: Ufff. Dziękuję za wszystkie pytanka i pozdrawiam *Tuli Kacey* 



Edith

Q: Hej, Strimma!

A: Cześć wszystkim! *macha radosna*

Q: Lecimy z tymi pytaniami, a więc: Dlaczego nie przestaniesz do niego pisać jako tajemnicza?

A: Bo to obojgu nam sprawia mega frajdę, wyluzowuje nas. Nie przypuszczałam nigdy, że ta niewinna zabawa zamieni się w coś takiego na wysokim poziomie.

Q: Czujesz skrępowanie przy Mike'u, kiedy mówicie o twojej chorobie?

A: Tak... Te sytuacje mnie bardzo peszą i wymagają ode mnie masy poświęcenia, aby nie rozpłakać się w trakcie rozmowy i mówić sensownie. I tak zazwyczaj mi to nie wychodzi.

Q: Jak bardzo ci na nim zależy?

A: Tego nie da się zmierzyć jakaś miarą, czy określić liczbą oraz czynem. Zależy mi na nim tak samo jak na mamie, tacie, Harriet. Jest częścią mojej rodziny i mnie.

Q: Jaka jest twoja ulubiona piosenka?

A: Każdą, która niesie bardzo emocjonalny przekaz za sobą. Są piosenki, na których potrafię płakać, dostawać ciarek. Takie kocham najbardziej.

Q: Jeśli oglądasz seriale to, jaki jest jest twój ulubiony?

A: Od kiedy pracuje w księgarni przez te wakacje jestem trochę do tyłu w serialach. Ale uwielbiam" Pretty Little Liars" i również wszystkie możliwe kryminalne.

Q: 2 Jakie jest twoje ulubione ciasto lub ciasteczka?

A: Ciasto to oczywiście Brownie, to od mamy Michaela wygrywa. Co do ciastek to kocham whoopie pies, to takie ciasteczka, które w środku zawierają dżem, oczywiście najlepiej winogronowy lub bitą śmietanę. Jeśli można pod tę kategorię pod ciągnąć PB&J to ta słodka kanapka wygrywa.

Q: Jaki smak jogurtu przebija wszystkie inne?

A: Nie będę oryginalna — truskawkowy.

Q: Myślisz, że wasz związek jest w stanie przetrwać wszystko? 

A: Myślę, że nie ma związku, który przetrwałby wszystko. W moim odczuciu zdrada może wiele zabrać i zniszczyć, i to uważam, że najczęściej i najboleśniej psuje związki. Czuję, że nam to nie grozi. Ale kto wie, co się stanie za kilka lat? Jakie będą nasze problemy? W każdym razie jestem tylko i wyłącznie dobrej myśli. 

Q: Byłabyś w stanie pokazać Mike'owi całe swoje ciało?

A: Wydaje mi się, że na takie rzeczy przyjdzie czas. Mamy jeszcze sporą drogę przed sobą. Na chwilę obecną byłoby to dla mnie ogromne wyzwanie *uśmiecha się słabo* 

Q: Jakie książki polecasz?

A: Wszystkie książki Agathy Christie, Doyle'a oraz od niedawna Stieg Larsson, który jest ze Szwecji i znaleźliśmy go przypadkowo z Michaelem w ostatniej dostawie paczki do księgarni. 

Q: Podobała Ci się reakcja Mike'a na wiadomość, że to ty piszesz cytaty?

A: Byłam kompletnie na to nieprzygotowana, kiedy tylko zobaczyłam, że ma w dłoniach ten skórzany zeszyt myślałam, że zejdę na zawał. Bałam się strasznie jego reakcji, bałam się, że wyniknie z tego kłótnia albo że będzie miał pretensje, że ukrywałam przed nim to tyle czasu. Ogromnie ucieszyłam się, widząc uśmiech na jego twarzy w tej chwili. 

Q: Jak się czujesz po otwarciu się przed Mike'iem? 

A: Czuję się oczyszczona, wyzwolona i taka mhm... pełna energii. Jestem pewna, że mogę mu ufać bezgranicznie. 

Q: Co byś zrobiła, gdyby twoje dzieci, były prześladowane tak samo jak ty? 

A: Broniłabym je nogami i rękami. Starała się zapewnić najlepszy dom i szkołę, aby wiedziały, że zawsze mogą na mnie liczyć, nawet w najgorszych chwilach. I przede wszystkim pokazywała poprzez miłość, ile są warte *uśmiecha się błogo* 

Q: Dziękuję za ten wywiad. Ten końcówka bardzo mnie wzruszyła. Życzę tobie i Michaelowi, tego czego najbardziej wasze serca pragną. A: To ja dziękuję za każde pytanie i słowa od was *wychodzi w świetnym humorze* 


Harriet

Q: No to czas na ciebie, Harr. Gotowa? 

A: Oczywiście *uśmiecha się szeroko i układa na fotelu*

Q: Pierwsze pytanie, lecimy z grubej rury: Dlaczego spośród rodziny najbardziej ufasz Edith? 

A: *zastanawia się chwilę* Chyba dlatego, że wiem, że ona sama ma sporo problemów i wiele przeszła. Moje zagwozdki nie są jej tak w stanie przerazić, jak rodziców czy ogólnie starszych. Poza tym od zawsze byłyśmy blisko i ta siostrzana miłość przebijała się na wszystkich możliwych płaszczyznach naszego życia. 

Q: Kręcisz z Tymonem? 

A: *parska głośno śmiechem* Chyba was coś... Kręcenie z Tymonem to, jak gra w butelkę... Sami sobie dokończcie. 

Q: Jak zachorowałaś na anoreksję? 

A: W poprzednim Q&A mówiłam wam o tym, więc teraz tylko streszczę. Od dzieciństwa ja i Edith, mimo różnicy trzech lat byłyśmy podobnych proporcji, czyli chude i wysokie. Edith jak wiadomo była bardziej zamknięta na ludzi i nie chciała zawierać specjalnie przyjaźni, natomiast ja lgnęłam do ludzi, pragnęłam mieć znajomych. Wpadłam w taki wir hobby, znajomych, szkoły, że dopiero po pewnym czasie uświadomiłam sobie, że ludzie tak naprawdę wyśmiewają mnie, wyzywają już od "wieszaków". To doprowadziło do anoreksji. Lecz wydaje się mi, że mój organizm po prostu jest poddany na tego typu choroby psychiczne. Ja anoreksja, Edith dystymia... *wzdycha smutno* 

Q: Teraz mi powiedz jeszcze, czy twoja choroba nauczyła Cię czegoś? 

A: Ona nadal uczy, bo wiem z tyłu głowy, że zawsze może wrócić. Lecz wydaje mi się, że pokora i cierpliwość ukształtowały się, dzięki temu w moim ciele o wiele lepiej. 

Q: Koniec smutnych pytań, czas na ostatnie i o wiele weselsze: Co myślisz o związku Twojej siostry? 

A: Uuu... To dość ciekawy temat. Mega się cieszę, że poznała kogoś, kto ją w pełni rozumie i akceptuje, zasłużyła na to. Z drugiej strony... No ej... Ona to ma zawsze szczęście. Też chcę takiego Michaela *chichocze* 

Q: Haha, myślę, że fani ci kogoś na pewno znajdą. Tym czasem żegnam się, bo to już koniec pytań. 

A: Dziękuję za możliwość wzięcia w tym udziału. Paaaa *macha* 


Lydie: 

Q: Hej! Jak leci?

 A: A świetnie wszystko *szczerzy się* 

Q: No to dajemy, jak tam twój chłopak? 

A: Theo... On jest wyjątkowy. I nawet nie umiem opisać, jak pasja do tańca może do siebie przyciągać *rumieni się* 

Q: No, no... Szkoda, że on nie dostał żadnych pytań. A teraz powiedz mi, Lubisz przyjaciół swojego starszego brata? 

A: To trochę szaleńcy z roztrzepaną głową, szczególnie Alicia i Tymon, ale dzięki temu są zabawni. I wydaje mi się, że Mike może im ufać, a już na pewno Edith. Bardzo się polubiłyśmy, choć nie spędzam z nimi dużo czasu. 

Q: Masz jakąś propozycje dziewczyny dla Tymona? 

A: No co ty... To chyba musi przyjść z czasem. *śmieje się niepohamowanie* Wiecie, że Mike próbował nas kiedyś sparować... Chyba mu nie wyszło. 

Q: A tak na koniec, Jak opisałabyś Mike'a? 

A: To fajny brat, który bardziej myśli o dobru naszym i mamy niż o samym sobie. Uwielbiam go za to. Zawsze próbował zastąpić tatę i myślę, że tam u góry tatko jest z niego bardzo dumny. Poza tym kochamy sobie uprzykrzać trochę życie, no ale to chyba normalne, co nie? *chichocze* 

Q: Dziękuję ci kochana na odpowiedzi. Trzymaj się!

A: Dzięki wielkie *odchodzi tanecznym krokiem*


 Felix:

Q: Siema, młody! Co u ciebie? 

 A: Dobrze *poprawia włosy i się uśmiecha* 

Q: No to w takim razie powiedz mi, jak tam żółw, planujesz coś głębszego z nim w głównej roli?

  A: Za kilka tygodni z jaj przyjdą jego dzieci, myślę, że będę musiał nauczyć go być ojcem, możliwe że trochę Mike pomoże mi to wszystko okiełznać. Ale póki co nie mam z nim większych planów... No dobra powinienem umyć mu terrarium, ale to ciii

Q: Zdajesz sobie sprawę z tego, jaki jesteś uroczy? 

A: Każdy mi to mówi... WSZĘDZIE... Czy ja wyglądam, jak dziewczynka, hę? *jest oburzony* 

Q: Spokojnie, spokojnie młody... Może porozmawiajmy o tym, jak w skali od "1" do "10" jak bardzo lubisz Edith, a jak Tymona? 

A: Tymon to świetny i zabawny gość no to jemu dam tak 11 na 10, bo uczy mnie mega dużo ciekawych rzecz, kiedy Mike nie słyszy *porusza brwiami*. A Edith nieco mnie zawstydza czasami, jak większość dziewczyn, ale lubię ją spokojnie mocne dziewięć. 

Q: A jak ci idą treningi z tatą Edith? Lubisz pana Larsena? 

A: W porządku gościu, sporo wymaga, ale daje cenne rady. No i nie męczy mnie tak, jak Mike... Nadal mam uraz po tych biegach, a moje nóżki cierpią *robi smutną minkę* 

Q: Wiesz, że wszyscy cię tu uwielbiają? I masz nawet kolejki kandydatek. 

A: Taaa... Nie rozumiem was ludzie czasem. Jestem tylko zwykłym, amerykańskim ośmiolatkiem. Możecie już nie sikać tak w majty na mój widok, ja nie jestem chodzącym cudem *śmieje się*

Q: Panie Juniorze Brunnerze to już koniec pytań, podobało Ci się?

A: No ba! Jak chcecie to pytajcie, postaram się po odpowiadać! *wybiega i ciągnie za sobą kij baseballowy* 

    To koniec tej części Q&A, następna już wkrótce. Mam nadzieję, że Wam się podobało i to przybliżyło Wam bohaterów jeszcze bardziej. Dziękuję za wszystkie zadane pytania.

Pozdrawiam K. Brunner

Continue Reading

You'll Also Like

97.7K 5.4K 30
Tracy Thompson przeprowadza się do małego miasteczka, które na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo przyjazne. Poznaje tu niegrzecznego Leondre Devrie...
325K 22.5K 38
On miał tylko pomóc kumplowi i zająć się jego siostrą. Nie przypuszczał, że sprawy potoczą się inaczej i będą na siebie skazani. Okładka: @Mysmallwor...
424K 19.4K 37
Bo to nie prawda, że kocha się za nic.
213K 4.9K 32
Książka opowiada o 14 letniej Julii Miller, która właśnie rozpoczyna swój pierwszy rok w liceum razem ze swoim bratem bliźniakiem Johnatan'em. W tym...