"Z mojego pokoju wyszedł Ben z włosami tak zmierzwionymi, że zdawały się przeczyć ogólnie przyjętym wyobrażeniom o tym, jak grawitacja oddziałuje na materię.
- Dzień dobry, pani i panie Jackobsen - jak zawsze miło państwa widzieć.
- Dzień dobry, Ben. Nie wiedziałam, że zostałeś na noc.
- Ja też nie wiedziałem, szczerze mówiąc."
Ben ~ mama Q