Siedzie z siostrą i tatą w salonie. Przez okno widzę jak kot się na nas gapi.
Tata: Oo. Paczcie jak się słodko patrzy.
Siostra: Taa. Jak by chciał nas zabić.
Ja: Cukrzyca.
Siedzie z siostrą i tatą w salonie. Przez okno widzę jak kot się na nas gapi.
Tata: Oo. Paczcie jak się słodko patrzy.
Siostra: Taa. Jak by chciał nas zabić.
Ja: Cukrzyca.