taehyung:
mama myśli, że spuściłem się w spodnie ):
jungkook:
właśnie szedłem sobie z kanapkami do pokoju
będziesz mi czyścił dywan z masła czekoladowego
taehyung:
sam se czyść
jungkook:
czemu
taehyung:
bo sam napaćkałeś?
jungkook:
nie, debilu, czemu tak myśli
taehyung:
a
bo jadłem sobie to takie mleczko w tubce
i mi chlapło na spodnie tak typowo w kroczu
i akurat w momencie, kiedy to ścierałem, ona weszła do pokoju :)
jungkook:
XDDDD
słuchaj, przykro mi
taehyung:
a najgorzej, bo chciałem jej udowodnić, że to mleczko i kazałem powąchać albo spróbować
nazwała mnie zwyrolem
jungkook:
jesteś ohydny taehyung
taehyung:
TO BYŁO MLECZKO W TUBCE
jungkook:
Od mleczka w tubce się zaczyna
________________
A/n: chcę już święta