on wziął długopis i chwycił ją w talii rysując linie, zakreślając gdzie musi schudnąć i jak musi się wyszczuplić
jej uszy zbyt odstawały, więc narysował linie
jej nos był za szeroki, więc pokazał jej gdzie musi go wykonturować.
ale ona... ona była rozdrażniona tym jak pojawiały sie odrosty i jak jej siniaki ciemniały.
i później tego dnia, gdy poszedł do sklepu, zostawiła szeroko otwarte okno,
zostawiła rozlaną farbę
i nakryła się jego za dużą koszulką. wspięła się na okno
jej stopy wyznaczały drogę przez kamienie prosto do cywilizacji.