Usiadła przy pustym stoliku na szkolnej stołówce. Jak zwykle, nikt się do niej nie dosiadł, nawet Martin, który zawsze zajmował miejsce obok Aileen. Zauważyła go przy stoliku drużyny piłkarskiej. Najwyraźniej musiał się do niej dostać. Otworzyła przyniesione z domu pudełeczko z sałatką. Wzięła plastikowy widelec do ręki i zanurzyła go między warzywami. W spokoju jadła lunch, kiedy poczuła na włosach coś mokrego. Spojrzała na sprawcę - a raczej sprawczynię - i z niemałym przerażeniem obserwowała Aleisha'ę, redaktorkę szkolnej gazetki.
- Ups - zaśmiała się. Odrzuciła na bok pusty kubek po koktajlu i znów popatrzyła na Aileen. Dziewczyna szybko spakowała swój niedokończony posiłek, po czym skierowała się do wyjścia ze stołówki. Otwierała drzwi, gdy usłyszała Calum'a:
- Przegryw!