Niedostępna ✎

By xKotkax

6.6K 446 157

Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mog... More

Wstęp
"Chociaż raz użyłabyś mózgu"
"Tak szybko uciekasz?"
"A więc to tylko sen?"
"Nie odpowiada się pytaniem na pytanie dziecinko"
"Obudź się śpiochu!"
"Dziękuję braciszku"
"Kto pierwszy?"
"O mój boże!"
Chapter 9
Chapter 10
Chapter 11
Chapter 12
Chapter 14
Chapter 15
Chapter 16
Chapter 17
Chapter 18

Chapter 13

173 11 26
By xKotkax

  *David*

Powiecie mi kurwa, dlaczego ja ciągle o niej myślę? Zasypiam, jem, uprawiam seks myśląc tylko o niej. Dlaczego? Czy to możliwe, że mogę się w niej ponownie zakochać? To nie możliwe, przecież moje uczucie do niej dawno się wypaliło. A obiecałem Harremu, że nie będę się do niej zbliżać. Przecież to nie możliwe! Nie mogę się w niej zakochać. Po prostu nie mogę. 

-Halo, stary czy ty nas słuchasz? - spytał Zeyn.

-Tak, co to za pytanie? - odparłem.

-To co przed chwilą mówiłem? - wyszczerzył się.

-Dobra, przyłapaliście mnie - zaśmiałem się.

Wstaliśmy i wyszliśmy ze szkoły. Postanowiliśmy, że pójdziemy do domu Zeyna i zrobimy imprezę. Dlaczego by nie? Będzie tam, Naomi. Będąc w jego domu przyszykowaliśmy dekoracje oraz zrobiliśmy jedzenie i napoje, w tym głównie alkohol. Zaprosiliśmy na tę imprezę prawie całą szkołę! 

-Dobra, wszystko już gotowe. Teraz czekamy na imprezowiczów! - uśmiechnął się Harry. - I na Naomi.

Co on od niej chce? Wkurwia mnie to, że zachowuje się jakby zakochał się w Naomi! Ona jest moja i będzie tylko moja! Czekaj, czy ja to powiedziałem?

-O już idą - powiedziałem. Po chwili pełno ludzi weszło do salonu i zaczęło tańczyć. Postanowiłem porządnie się upić i dać upust emocją. Po wypiciu sześciu kieliszków zaczynałem podrywać i całować każdą, którą napotkałem. Oczywiście z wzajemnością.

  *Naomi*

Może powinnam dać, szansę Davidowi? Może powinniśmy być przyjaciółmi? Nie wiem. Boję się, że na nowo mnie zrani i skrzywdzi. Kiedyś było nam dobrze, a teraz? Nie wiem. Wszystko doprowadza mnie do szału! Weszłam do swojego domu, i co? Impreza. Powinnam się rozluźnić. Tak, to dobry pomysł. Weszłam na górę do swojego pokoju i zamknęłam się w nim. Ubrałam czarną, krótką spódniczkę z gładkiego materiału oraz czerwoną obcisłą bluzkę z dekoltem w pół okrąg. Do tego mocny makijaż oraz czerwone szpilki. Włosy pozostawiłam rozpuszczone, tylko lekko je rozczesałam robiąc grzywkę w bok. Gotowa zeszłam na dół. Przy mini barze siedziała moja przyjaciółka Gwen, ale nie sama. Był tam również David. Chciałam do nich podejść i powiedzieć mu, że częściowo mu wybaczyłam i że możemy być tylko przyjaciółmi. Ale dostrzegłam jeden szczegół, który był bardzo ważny. A mianowicie to, że się całowali! Gwen i David się całują! Ale dlaczego jestem zazdrosna? A niech robią co chcą, mam to gdzieś. Tylko niech Gwen do mnie nie przychodzi i się nie poskarży, że ją olał . Weszłam na parkiet i zaczęłam tańczyć. Po pięciu minutach tańcu poczułam czyjeś dłonie na swoich biodrach. Odwróciłam się, a tam stał Harry! Mówi się trudno, chociaż raz mogę z nim potańczyć. Przecież, przez jeden taniec, nie zakocham się w nim. Eh, Gdybym tylko wiedziała, jak bardzo się mylę...

Przetańczyliśmy razem dwadzieścia piosenek i jeszcze nam się nie znudziło. Nigdy tyle nie tańczyłam, nawet z Davidem, jak jeszcze kiedyś z nim chodziłam. Co jeśli zakochałam się jednak w Harrym?Spojrzałam w jego oczy, a on w moje.

Jego zielone oczy, które błyszczą niczym brylanty są bardzo piękne i wciągają mnie do siebie. Mogłabym w nie patrzyć całą wieczność. 

Jego delikatne piegi, sprawiają, że jest uroczy. 

Jego brązowe, średniej długości włosy, dodają mu uroku oraz drapieżności.

Jego piękny uśmiech sprawia, że również się uśmiecham i jestem szczęśliwa.

Chyba się zakochałam, i podejrzewam, że to prawdziwie uczucie, które nigdy nie przeminie.

I tego się boję...

  *Harry*

Czy to możliwe, bym się zakochał? Nie wiem, chyba tak. Patrząc w jej oczy, mój mózg zaczyna wariować.

Jej czekoladowe oczy, błyszczom jak diamenty. Mógłbym patrzeć w nie całą wieczność.

Jej mały nosek, sprawia, że jest urocza.

Jej brązowe, długie włosy dodają jej uroku i drapieżności.

Jej piękny uśmiech sprawia, że również się uśmiecham i jestem szczęśliwy.

Chyba się zakochałem, i podejrzewam, że to prawdziwie uczucie, które nigdy nie przeminie.

I tego się boję...

Przybliżyłem twarz do jej, tak że stykaliśmy się nosami. Posłałem jej swój najpiękniejszy uśmiech, na co się zarumieniła i mnie pocałowała. Odwzajemniłem od razu jej pocałunek. Pocałunek był inny niż wszystkie. Obaj dodaliśmy w niego dużo pozytywnych uczuć. Otworzyła lekko usta, co wykorzystałem i włożyłem swój język. Bawiłem się nim co jej w zupełności odpowiadało.

  *Naomi*

To najlepszy pocałunek świata! Jestem taka szczęśliwa! 

Poruszał swoim językiem tak bosko!

Gdy skończyliśmy się całować, by zaczerpnąć powietrza, weszliśmy do mojego pokoju i zamknęliśmy się w nim. Wzięłam czyste majtki oraz bluzkę mojego brata, którą kiedyś ukradłam z jego szafki... Tak jestem zła. Muhahaha!
Po wzięciu prysznicu, położyłam się na łóżku. Gdy Harry wziął prysznic zaraz po mnie, również ułożył się obok mnie. Ściągnął szybko moją i swoją bluzkę. 

-Harry! - Zarumieniłam się, zakrywając dłońmi swoje nagie piersi.

-Spokojnie, chciałem tylko dać swoją bluzkę byś w niej spała - Puścił mi oczko, na co się zaśmiałam. Ubrałam jego białą z krótkimi rękawami bluzkę i położyłam swoją głowę na jego nagiej klatce piersiowej. Nogi owinęłam wokół jego. I tak zasnęłam, łącząc nasze dłonie. Lecz za nim usnęłam, usłyszałam jego zdanie.

-Chyba się w tobie, zakochałem.

-Ja w tobie też.

Hej, Hej! Mam nadzieję, że rozdział wam się podobał. Oczywiście, nie będzie tak łatwo. ;) Będą musieli przejść dużo przeszkód. Czy będą razem? Tego nie wiem. :P Powiem tylko, że na drodze stanie David i jej Rodzice oraz brat. Czy Michaelowi, zostało jednak mniej czasu? Czy Gwen zakocha się w Davidzie? Czy Gwen okaże się jej siostrą? Co z Ann, czy się pogodzą i na nowo zaprzyjaźnią? Dowiecie się w następnych rozdziałach. Do następnego! :**

Continue Reading

You'll Also Like

110K 2.7K 26
Książka opowiada o 14 letniej Julii Miller, która właśnie rozpoczyna swój pierwszy rok w liceum razem ze swoim bratem bliźniakiem Johnatan'em, w któr...
97.6K 1.5K 147
Hejo, wrzucam tutaj opowiadanie z rodziną monet. Czasem jest Instagram i zdjęcia ale głównie jest opowiadanie.
91.5K 4.4K 108
Lily White i Alex Cameron ogień i woda, dzień i noc odkąd pamiętają skaczą sobie do gardeł, kiedyś były praktycznie nierozłączne ale jedna impreza w...
691K 19.1K 45
*Na wstępie podkreślam, że ta książka nie była pisana po to, żeby ją wydawać tylko z przyjemności. Pisałam ją dla rozrywki i może być tu dużo błędów...