Koncert, który zmienił moje ż...

由 fxckingsecret

104K 7.9K 597

| KSIĄŻKA W TRAKCIE POPRAWIANIA BŁĘDÓW! | Piętnastoletnia Nicole w końcu wybiera się na koncert Bars And Melo... 更多

Prolog
#1 "-Przestań to robić, nie chcę stracić naszej Bambino."
#2 "- Mam iść tam z wami?"
#3 "- Zostaniesz?"
#4 "- Powiesz dlaczego to robisz?"
#5 "...przepraszam cię Leo."
#6 "- Chciałbym...zobaczyć cię jeszcze raz, ..."
#7 "- Nie utracę cię."
#8 "-Jestem ważna?"
#9 "...wejdę przez okno."
#10 "...gotowa na niespodziankę?"
#11"- To twoja druga szansa Nicole"
#13 "-Obiecuję "
#14 "- Cześć jestem Emily. "
#15 "- Ty też?"
#16 "Zostawili ślad, ..."
#17 Czy już nigdy nie zobaczę ich na żywo?
#18 "- Nie rozumiesz życia."
Grupa na Facebook'u ♥
#19 "- Halo?"
#20 "- Ah, to ty Zoe!"
#21 "- Kocham Cię"
#22 "...złapał mnie w swoje ramiona."
#23 "- No kot, karma, kot?"
#24 "- Zostaniesz z nami na m&g?"
#25 "Czułam, że to jest to."
#26 "... znalazł się parę centymetrów od moich ust."
#27 "Tak bardzo cię przepraszam..."
#28 "...blog..."
#29 "Weszłam na Kik'a..."
#30 "Nicole, daj sobie już spokój z tym dupkiem!"
#31 "Zauważyłam na wystawie nowe gazety..."
#32 "Wolę tu zostać... albo zniknąć, na zawsze."
#33 "-Skłamałam."
#34 "wielkiemu królowi w końcu spadła korona z głowy"
#35 "-Boję się... boję się ciebie, boję się innych ludzi."
#36 "Czasu coraz mniej - a my ciągle upadamy..."
KONIEC
Wracam do książki?!
#1 "Czas biegnie, świat się zmienia, płyną łzy, znikają marzenia... " | 2
#2 "-Nicole poleciała na pieniądze."
#3 "- Z walizką poszłam w drugą stronę."
15 faktów o mnie.
#4 "...i ze smutkiem."
#5 "- Oj kochanie..."
#6 "Nieznany"
#7 "-Przytulę się do ciebie, to od razu zrobi mi się ciepło."
#8 "...TDG #tadziewczynagwiazdora"
#9 "Szach-mat blondyneczko."
#10 "- Cały świat już je zobaczył."
#11 "Oj proszę, tylko nie czerwony!"
Nominacje
WAŻNA INFORMACJA!
#12 "- Claries?!"
#13 "- Ciekawe, czy pamięta dziewczynę od Spaghetti."
#14 "- Co do cholery?!"
#15 "Z uśmiechem na twarzy pomyślałam życzenie."
:(: wypaliłam się - to musiało kiedyś nadjeść

#12 "Nicole, słyszysz mnie?"

2.3K 183 3
由 fxckingsecret

Nagle ktoś zakrył moje usta i podniósł. Zaczęłam się wiercić w uścisku osoby, ale nie udawało się. Wciągnął mnie w jakąś ślepą uliczkę, w ogóle nie znałam terenu. Postawił mnie na ziemi i odkrył usta, wtedy miałam okazję i zaczęłam bardzo głośno krzyczeć. 

- Nikt ci już nie pomoże, jesteś moja... - powiedział bardzo przerażającym tonem.

*Leo*:

Tak naprawdę to cały czas za nią szedłem, aż do momentu, kiedy poczułem wibracje w kieszeni, dzwonił Charlie, musiałem odebrać. Po zakończonej rozmowie usłyszałem krzyki, bez względu na wszystko kierowałem się w stronę odgłosów.

*** 

Wsadził swoją rękę pod moją bluzkę, drugą przyduszał moją szyję. Nie dałam rady nic powiedzieć ani oddychać. Na szczęście za nim pojawił się Leo. Gwałciciel puścił mnie i szybko uciekł. Przytuliłam się do chłopaka. 

- Dziękuję... przepraszam, że na ciebie nakrzyczałam, wiem, chciałeś mi pomóc - Zaczęłam płakać.

- Nie płacz... za mocno naciskałem, nie powinienem. - Pocieszał mnie. - Nic ci nie jest?

- Nie wiem, ale ciężko jest mi oddychać i boli mnie szyja. - Przejrzał miejsce, które było powodem braku tlenu. 

- Nicole, masz siną szyję, trzeba jechać do lekarza! 

*Leo*

 Wziąłem ją pod rękę (?)... niestety zemdlała. Nie wiedziałem co zrobić, emocje mnie kontrolowały. Jednak jakoś udało mi się wystukać trzy cyfry i połączyłem się ze pogotowiem.

 Przyjechali dość szybko. Zabrali dziewczynę, a ja z Charlsem pojechaliśmy za nimi do szpitala. 

Pierwsza noc: 

Nic, żadnych znaków, nie obudziła się. Leży pod kroplówką. Patrzę na jej twarz, całkiem blada, rany na szyi, jakby się powiesiła...

Pierwszy dzień:

Wyglądała tak samo, przez całą noc się nie ruszyła... na szczęście oddycha. Od czasu do czasu pielęgniarka przychodzi i wymienia kroplówkę. 

Druga noc: 

Nic! NADAL NIC, k*rwa! Siedzę ciągle obok niej... Charlie ma mnie już dosyć, bo musimy wracać do nagrywania cover'ów. Ale ja stąd nie wyjdę!

Drugi dzień:

Wygląda lepiej, jej twarz już nie przypomina szpitalnej ściany, a szyja jest mniej zielona niż wcześniej, lecz nadal śpi...

Trzecia noc: 

 Nucę jej nasze piosenki, trzymam jej rękę, mówię ciągle do niej... otwiera oczy.

- Nicole, słyszysz mnie? - zapytałem nieco głośniej.

- Leo? - wyjąkała ciszej

 Szybko pobiegłem po jakąś pielęgniarkę, a ona zawołała doktora. Kazali mi wyjść z sali szpitalnej, niechętnie to zrobiłem, ale musiałem.

Kolejne kilka godzin spędziłem siedząc na korytarzu... 

***

W połowie nocy otworzyłam oczy, przede mną ukazała się postać chłopaka o brązowych włosach, był to Leo. Zawołał pielęgniarkę, a ta innego doktora. Co chwilę traciłam przytomność. Teraz jest już lepiej, ale nie czuję się na siłach.

 Ktoś zapukał do mojego pokoju, był to Charlie z pocieszającym uśmiechem na twarzy i roztrzepanymi, blond włosami.

- Cześć księżniczko... jak się czujesz? Kazałem Leo wrócić do domu był padnięty, potrzebował snu... nie gniewasz się? - zapytał patrząc mi prosto w oczy.

- Oczywiście, że nie, sama bym tak zrobiła. Moje samopoczucie ma się do bani... - odpowiedziałam szczerze.

- Chciałabyś o czymś porozmawiać? - zapytał, a ja nie wiedziałam o co mu chodzi.

- Nie... chociaż... - Zamyśliłam się na chwilę. - Odpowiedz mi, ale tak szczerze... dlaczego Bars tak bardzo się mnie przyczepił... jestem tylko zwykłą dziewczyną, Bambino. - Spuściłam głowę. - To miałobyć spotkanie, zrobienie sobie zdjęcia i koncert. Na razie wszystko trwa w waszym towarzystwie, ale nie powinno tak być, nie powinnam być w jakiś sposób wyróżniona.

- Zauważyliśmy twój bandaż, Leo od początku szukał takiej osoby jak ty, do porozmawiania o tym wszystkim, ja niestety nie mogłem tego zrobić... ty byłaś naszym zdaniem, dobrym wyborem, ale to wszystko zmieniło się jak na pstryknięcie palca. Coś tak po jego czynach i zachowaniu czuję, że on się w tobie podkochuje. Moim skromnym zdaniem jest to bardzo dziwne, ponieważ znacie się krótko. 

Do sali wszedł brunet. Wyglądał pewnie lepiej niż wcześniej.

- Hej Nicole... przepraszam, że poszedłem. - Jego mina była wyraźnie smutna.

- Nie nic się nie stało, Charlie właśnie wszystko mi wytłumaczył. - odpowiedziałam.

- O czym rozmawialiście? 

- A o wszystkim i o niczym tak jakby.. ja już chyba będę leciał, bo Chloe na mnie czeka, to pa! Zdrowiej szybko! - powiedział w pośpiechu blondyn i zniknął za drzwiami.

- Powiedz mi... czemu tu jeszcze jesteś? Czemu nie wyjeżdżasz dalej w trasę i nie nagrywasz kolejnych piosenek razem ze swoim przyjacielem?

- Przecież wiesz, że chcę ci pomóc.

- Nie bądź taki tajemniczy nie lubię takich osób. Nie chodzi tu tylko o to. - Zrobiłam złą minę, która mi nie wyszła bo od razu zaczęliśmy się śmiać. 








繼續閱讀

You'll Also Like

135K 5.3K 41
ONA jest producentką w wytwórni „2020". A ON jest największą gwiazdą tego roku w „SBM Label". Dwie różne wytwórnie muzyczne. Dwa różne światy. A jed...
15.9K 1K 28
O Natalie Horner krążyła jedna plotka - dziewczyna nie istnieje. Córka szefa zespołu Formuły 1 po raz pierwszy w swoim życiu została pokazana publicz...
47.9K 3.1K 74
Gdzie ona zostaje mu podarowana jako prezent
179K 10.2K 130
CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵) ZASTRZEŻENIA • Proponuje czytać wszystko po kolei aby zrozumieć niektóre wątki, rozdziały tworzą his...