Dziennik Theriana

Ja kontra prywatny angielski

Hejka jak tam życie mija?
U mnie nie jest źle ale chce opowiedzieć wam historie o której mowa w moim tytule (tego rozdziału). Więc zacznę od początku bo od tego rozpoczynają się najlepsze historie. Pewnego dnia dokładnie w środę udałem się na pozalekcyjne zajęcia Języka Angieslkiego mieliśmy zastępstwo z jakimś Jimem i graliśmy w grę że się mówi 2 kłamstwa i 1 prawdę no i możliwe że jako kłamstwo dałem mam ani jednego ogona oczywiście zaczęły się pytania jesteś furrasem itd. (Oczywiście w tym hejterskim sensie) Ale kij jebię mnie to jak dzisiaj przyszedłem to jakby zapomnieli o całej sytuacji i mnie to cieszy ale chyba nie powiem o tym większej grupie i mam do was pytanie. Czy zrobić Face Reval w następnym rozdziale? I wie ktoś może jak powiedzieć komuś że jest się therianem ale w delikatny sposób? Jeśli tak proszę napiszcie będę wam bardzo wdzięczny. I możliwe że przyszła mi pezypinka z symbolem therian(theta-delta) i torba jeśli chcecie też mogę dać w następnym rodziale.
To chyba tyle(klasyczne zakończenie moje skapnął się ktoś?)
~Wasz Alex~