Hailie Monet - Szefowa Organi...

By AngelikaMilena

24.6K 928 205

Po tym gdy matka Hailie Gabriela i jej babcia giną w wypadku samochodowym, Hailie trafia do swoich braci, któ... More

Prolog
1.Przejmuję władzę
2.Zebranie rodzinne
4.Kolacja
5.Niewarte łzy
6.Siłownia
7.Prywatne liceum
8.Strzelanina
9.Moje skromne progi
10.Bankiet
11.Moneci
12.Lindsay Monet
13.Filmy
14.Tajlandia
15.Charakter
16.Testy DNA
17.Galeria
18.FBI
19.Bez ciebie
20.Powrót
21.Pistolet
22.„Nocowanie"
23.Nie tak formalnie
24.Maya
25.Restauracja
26.Wszyscy do salonu
27.Metamorfoza
28.Zakupy
29.Amber
30.Spotkanie
31.Takie same listy
32.Tęskniłem
33.Tak!!!
34.„Rodzinna" Anglia

3.Ta przeklęta Rezydencja Monetów

921 30 0
By AngelikaMilena

Po jakiś 2 godzinach byliśmy już pod Rezydencją Monetów. Szczerze? Ten dom na mnie wogóle szoku nie zrobił. Ale musiałam udawać zaskoczoną. Po tym jak Vincent zaparkował na posesji wyszliśmy z auta i Vincent zabrał mi moją walizkę, żebym nie musiała nosić. Ohh... Gdyby on wiedział co ja nosiłam to by się bał do mnie odzywać. Vincent próbójąc bawić się w dżentelmena otworzył mi drzwi więc mu powiedziałam krótkie.
- Dziękuję. - I właśnie w tym momencie ukazała mi się ta przeklęta Rezydencja Monetów od środka.
- Jesteśmy. - Powiedział Vincent i jak na zawołanie przyszli wszyscy moi wrogowie.
- Hej jestem Will. - Jezu człowieku ja wiem jak ty się nazywasz. DEBIL .
- Hailie. - Powiedziałam i podałam mu rękę co on odwzajemnił. Potem podeszłam do Dylana i zrobiłam to samo i tak zrobiłam że wszystkimi.
- Tony idź oprowadzić Hailie po domu. - Rozkazał wręcz Vincent.
- Okej. - Powiedział niechętnie Tony. I ruszyliśmy wgłąb domu, który i tak znałam na pamięć, ponieważ moja mama tu przyjeżdżala. Szczerze? Tony tłumaczył koszmarnie. No ale w końcu podeszliśmy pod drzwi z wielką złotą literą H, a potem Tony otworzył mi drzwi i ukazał mi się mój pokój. Uważam, że mój był lepszy.
- Rozpakuj się, a potem zejdź na kolację.
- Okej. - Powiedziałam i zamknęlam drzwi. Gdy się rozpakowałam wzięłam do ręki telefon i go odblokował po czym pokazało mi się 7 maili, na które nie odpowiedziałam, więc zabrałam się za robotę. Po około 2 godzinach ktoś zapukał do mojego nowego pokoju.
- Proszę. - Powiedziałam. Tym ktosiem, który pukał był nie kto inny jak Tony.
- Ymm... Skończylaś się rozpakowywać? - Zapytał mnie mój brat.
- Tak skończylam. - Powiedziałam dalej odpisując na maile.
- To choć na kolację. - Popatrzyłam na niego z nie wiedzą.
- Po co?
- No jak to po co? Wszyscy czekamy chyba z 10 minut, a Shane zaraz nie wytrzyma i zje stół. Tak dosłownie. - Powiedział. O co mu chodzi. Ja kolację zawsze jem sama albo w ogóle nie jem. Chodź w sumie bardziej to drugie.
- Okej. - Powiedziałam i ruszyłam za nim. Gdy zeszliśmy wszyscy oprócz Shane' a popatrzyli na mnie z wdzięcznością. - Przepraszam ale się w telefon zapatrzylam i zapomniałam, że mam zejśc po tym gdy się spakuję.
- Nic się jeszcze nie stało Droga Hailie usiądźcie. - Zwrócił się do mnie i do Tony' ego.

Continue Reading

You'll Also Like

139K 950 14
Hej , jestem Zuzia poznaj moją historię...
79.7K 3K 30
„Gdzie byłeś sześć lat temu?" Gdzie Blake Remington był kiedy Charlotte Wilson go potrzebowała? Tego nikt nie wie. Przepadł z dnia na dzień, a nikt n...
Trust me By ksicja_

Teen Fiction

40.4K 1.2K 32
Bo byliśmy tylko dziećmi, które nie zasłużyły na życie w takim świecie. Ty wolałabyś mnie nigdy nie spotkać, a ja wolałbym nigdy cię nie skrzywdzić. ...
52.6K 1K 54
A co jeśli Hailie straciła by mamę we wieku 5 lat ? Jak by potoczyły się jej losy? Jagby dodawała się z braćmi ? . Próbowałam dodać tej histori troc...