Przepraszam za błędy oraz inne niedociągnięcia.
Ja: Nie odzywaj się
Niall: Ja Ciebie też
Ja: Wtf
Niall: A Ty mnie nie ?! :o
Ja: Nie.
Niall: Jak możesz :(
Ja: Cóż ja mogę :D
Niall: Nie, nie możesz. *udaje obrażonego*
Ja: Nie zabronisz mi
Niall: Zabronię
Niall: btw. O czym rozmawiany?
Ja: Nie wiem
Niall: Ale i tak nie możesz
Ja: Lol
Ja: Jesteśmy beznadziejni
Niall: Będziesz coś innego mówić
Niall: Wieczorem u mnie
Niall: Maleńka
Ja: Będę krzyczeć tak głośno
Ja: Żeby każdy usłyszał
Ja: Jakim jesteś kretynem
Niall: Lepiej nie tak głośno
Niall: Jeszcze pomyślą, że Cię biję :o
Ja: Ja już tutaj wybrałam na szybkie wybieranie
Ja: numer policji i karetki
Niall: Na prawdę, aż tak mi nie ufasz ? :(
Ja: A Ty sobie ufasz?
Niall: Oczywiście!
Niall: Ja jestem najbardziej zaufanym człowiekiem
Ja: zabawne *płacze że śmiechu*
Niall: *Zabiera jedzenie i wychodzi*
Ja: *patrzy, wciąż się śmiejąc*
Ja: lol, nie mam jedzenia
Niall: Jak można nie mieć jedzenia?!
Niall: To chore!
Ja: Normalnie?
Niall: Nie lubisz czekolady
Ja: Czekoladowych lodów ;)
Niall: to samo
Niall: Nie masz jedzienia
Niall: Co z Ciebie za człowiek :oooooo
Ja: I tak mnie kochasz
Ja: Poza tym ja w tym nic dziwnego nie widzę
Ja: i mam jedzenie, tylko w lodówce
Niall: Chociaż tyle
Niall: U mnie będziesz mieć pod dostatkiem
Ja: Jakim cudem jesteś chudy?
Niall: Ćwiczę kochanie ;)
Ja: Chyba kustasem
Niall: On wciąż niecierpliwie czeka na Ciebie xx
Ja: Udam, że nie słyszałam
ZOSTAW COŚ PO SOBIE.