He's the one || Pablo Gavi

By amelciaxxxax

55.2K 1.7K 417

Osiemnastoletnia Ava, która jako dziecko została zaadoptowana przez Xaviera Hernándeza, trenera słynnego klub... More

siema
uno
dos
tres
cuatro
cinco
seis
siete
ocho
nueve
diez
once
doce
trece
catorce
quince
dieciséis
diecisiete
dieciocho
diecinueve
veinte
veintiuno
veintidós
veinticuatro
Veinticinco
veintiseis
veintisiete
veintiocho
veintinueve
treinta
treinta y uno
treinta y dos
treinta y tres
treinta y cuatro
treinta y cinco
treinta y seis

veintitrés

1.3K 63 14
By amelciaxxxax

-Do domu- odwróciłam się i moim oczom ukazał się Pedri

-Dlaczego?- rozłożył ramiona marszcząc czoło

-Nie ważne, nie chce mi się tłumaczyć- zostawiłam mojego przyjaciela kierując się w stronę wyjścia


-Hej - wsiadłam do samochodu na tylne siedzenia

-Mów co się stało- wypuścił głośno powietrze ściągając okulary z nosa

-No bo...- usłyszeliśmy pukanie do szyby, wszyscy spojrzeliśmy się na miejsce z którego dochodził dźwięk.

-Dobry trenerze- usłyszałam głos Pedriego w momencie gdy mężczyzna otworzył drzwi od samochodu

-Co się stało mów szybko- ojciec oparł się o siedzenie patrząc na hiszpana

-Jak trener chce, może zostać teraz z żoną i nie wiem czy młodym też, a ja wrócę do domu z Ava- moje serce się rozczuliło. Pedri jest taki kochany

-TAAAK TATO PROSZE- mały blondyn siedzący koło mnie w foteliku krzyknął. Ojciec spojrzał na kobietę siedzącom obok niego i wymienili się spojrzeniami. Ojciec wypuścił głośno powietrze gasząc samochód i odpinając pas.

-Avuś wypnij proszę Luce z fotelika- bez wahania zrobiłam to o co prosił mnie ojciec, a już po chwili wszyscy wysiedliśmy z auta. Uśmiechnęłam się smutno do Pedriego i przytuliłam go. Jest najkochańszą osobą na świecie i nikt nigdy mi tego nie zaprzeczy.






Już po chwili siedzieliśmy w aucie i kierowaliśmy się do Barcelony. Pomiędzy nami panowała cisza, ale ta przyjemna.

-Więc, powiesz mi co się stało?- zapytał ściszając grającą przeze mnie wybraną muzykę

-Mam dosyć tego wiecznego wahania nastroju Gaviry, Bi polar pierdolony raz jest zajebiście chce się do mnie przytulać, najchętniej to by mnie położył i wyruchał, a po sekundzie jak się tylko przytulę do niego to już jest problem i afera- powiedziałam niemalże krzycząc.

-Dymałaś się z Gavira?- powiedział zszokowany

-Na tym małym kundlu to nawet nie wiem czy można się dymać- odwróciłam głowę w stronę szyby patrząc na jezioro obok, którego przejeżdżaliśmy

-Aż taki mały?- krzyknął śmiejąc się

-No gdzieś z taki- pokazałam palcami

-Kurwa on jest wystarczający, nawet duży- skarcił mnie zdenerwowany chłopak. Przewróciłam roześmiana oczami i pogłośniłam piosenkę.



-Mam pomysł- do salonu wszedł chłopak

-Jaki?- zmarszczyłam brwi i spojrzałam na niego

-Mam znajomych na Ibizie, na Ibizie jest ten ogromny klub może...- przerwałam mu

-Lecimy- wzięłam telefon do ręki, aby zadzwonić do ojca z pytaniem o udostępnienie samolotu.

-To czekaj ogarnę bilety- wypuścił głośno powietrze

-Nie no, ja ogarnę samolot ojca- powiedziałam gryząc skórkę przy paznokciu, która swoja drogą dręczyła mnie przez ostatni tydzień

-Pojebie mnie- krzyknęłam uderzając dłonią o udo

-Co się stało- chłopak zmarszczył brwi przez niezrozumienie

-Skórka mnie wkurwia- pokazałam palca na, którym znajduje się ten skurwysyn

-No dosłownie mnie też taka jedna dręczy, muszę się do kosmetyczki umówić- wypuścił głośno powietrze kręcąc głową

-Chodzisz do kosmetyczki?- zdziwiłam się wypowiedzią chłopaka

-No ba i na stopy też- położył swoją nogę na stół na co się zaśmiałam

-Gavi do mnie dzwoni- podniosłam telefon

-Odbierz- spojrzał na mnie

-Halo?- odebrałam

-Gdzie ty jesteś? Wszystko okej? Nic się nie stało? Martwiłem się- przewróciłam oczami

znalazł się milutki

___________
OBIECUJE, że w weekend postaram się napisać wam coś 4 razy dłuższego po prostu teraz mam dużo nauki i nie wyrabiam z szkołą korkami stajnią nauką w domu plus rozdziałami

Continue Reading

You'll Also Like

75.7K 2.5K 43
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...
5.4K 217 11
❝Podarowałbym ci cały gwiazdozbiór, ale nie posiada żadnej wartości, która byłaby godna ciebie ❞
13.3K 719 61
Chłopak który żył marzeniami do 35 roku życia. Do momentu w którym wszyscy zawiedli, a on na meczu w pół finale grał na murawie praktycznie sam z dru...
11.3K 338 20
⚠️TO MOJA PIERWSZA KSIĄŻKA, WIĘC ZAWIERA LICZNE BŁĘDY⚠️ Nel Belloli po zdradzie postanawia już nigdy nie wracać do Francji, gdzie zostawiła wszystkie...