Akurat ja ~Pablo Gavira~

By Paulinka_Gavira

232K 5.1K 1.4K

- wiesz ze cię lubię ? - tez bym cię lubiała gdyby nie - w tym monecie chłopak mnie pocałował , czułam się ta... More

Wstęp
Prolog
1
3
4
5
6
INFO
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
~~~
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
INFO
28
29
30
31
32
33
34
Życzenia
35
36
37
Zyczenia chyba drugie
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
Info znowu 🫢
50
51
52
EPILOG
Przepraszam
Fenomenalny pomysł
Nowa ksiazka
Bonus
Zmiana narracji

2

7.3K 111 25
By Paulinka_Gavira

- wiesz co chyba muszę się zbierać - powiedziałam wychodząc z wody
- odprowadzę cię- powiedział chłopak
- wiesz co raczej chce wrócić sama
- serio ? Jeszcze ci się coś stanie
- Naprawdę ... - nie dokończyłam zdania bo przerwała mi brunetka - Słyszałeś chce iść sama nie umiesz tego pojąć - powiedziała stanowczo
- Jezu spokojnie bo ci żyłka pęknie - powiedział na ci dziewczyna przewróciła oczami
- no to narazie - zabrałam swoje rzeczy i poszłam
- odpuść sobie , nie pozwolę ci na to, nie zasługujesz na nią naprawdę, po tym wszystkim co zrobiłeś ostatnio zawiodłam się, serio - powiedziała i odeszła.

                  Gdy siedziałam w pokoju dostałam wiadomość wiec odrazu ją odczytałam. Na ekranie telefonu zobaczyłam tylko napis ,,prośba o dodanie'' kliknęłam w wiadomość i zobaczyłam instagrama chłopaka.
- Ciekawie Pablo - powiedziałam sama do siebie lekko sie uśmiechając. Zaczęłam przeglądać jego zdjęcia. Po około dwudziestu minutach prawie skończyłam i gdy już miałam kliknąć ,,Zaakceptuj'' zauważyłam zdjęcie chłopaka z jakąś dziewczyną która go całuje. Zatkało mnie. Nigdy bym nie pomyślała ze osoba która próbowała ze mną flirtować ma kogoś.

Po około dwóch godzinach stwierdziłam ze się przejdę. Było już ciemno i chłodno wiec założyłam bluzę , spięła włosy w niskiego kucyka, zabrałam telefon i wyszłam.

Gdy szlam w stronę parku słyszałam za sobą czyjeś kroki. Lekko się spięłam i wsadziłem rękę do kieszeni w poszukiwaniu gazu pieprzowego. Gdy kroki były coraz głośniejsze w pewnym momencie się obróciłam, gdy już miałam psiknąć komuś w twarz okazało się ze był to Pablo.
- Może to odłóż - powiedział delikatnie wyjmując mi przedmiot z ręki
- GAVIRA TY IDIOTO - krzyknęłam no co chłopak dziwnie się na mnie spojrzał
- wiesz ze mam imię nie ?- powiedział zakłopotany
- SERIO BĘDZIESZ SIĘ TERAZ TYM PRZEJMOWAĆ - powiedziałam jeszcze głośniej
- Jezu dobra przepraszam nie chciałem - powiedział podłączać ręce do góry
- ty wiesz jak ja się przestraszyłam, jeszcze bym ci coś zrobiła, i czemu tak szybko szedłeś za mną ?
- biegam wiesz rano i wieczorem - odparł
- mhm, a wiec tak ja już chyba muszę iść pa - powiedziałam i zaczęłam kierować się w stronę domu . Chłopak tylko się uśmiechnął i poszedł w swoją stronę .

- Nie wierzę on i bieganie zabawne - Powiedziała brunetka siedząca obok mnie
- Nigdy nie widziałam żeby trenował poza boiskiem- powiedziała lekko zakłopotana
- Trenuje coś ?- zapytałam
- Tak gra w piłkę nożną, próbuje się dostać do FCB , wątpię ze mu się uda
- kiedy ma treningi ?
- napewno w czwartki o 16 , a dalej nie pamietam
- mhm dzięki - odpadłam i szybko sobie zapisałam
- będziesz tam chodzić - zaśmiała się
- wiesz interesuje się tym i miło się patrzy na takie rzeczy - powiedziałam dalej zapisując coś
- ciekawe czym jeszcze mnie zaskoczysz

Continue Reading

You'll Also Like

3.7K 101 12
- Kate? - zapytał brunet - hm? - odpowiedzałam odwracając się do chłopaka a ten wbił mi swoje usta do moich rozchylonych warg. W tam tym momencie c...
1.4K 117 10
Julię przytłacza życie we Włoszech, więc wraz z dziećmi postanawia wyjechać do ojczyzny na parę tygodni. Nicola zostaję w Romie z powodów meczy, ale...
3.1K 90 7
Może teraz, może następnym razem. Kto wie? NIE CZYTAC TEGO BO SKRECA
94.6K 2.4K 32
Aurora Davies 16-latnia dziewczyna która mieszka ze swoją matką w Londynie, która się nią nie zajmuje. Aż pewnego dnia Grace- Matka dziewczyny- oddaj...