Pragnienie Serca #Fartek#Gen...

By KateFado

33.5K 1K 351

Opowieść o dwójce przyjaciół którzy cenili sobie swoją wzajemną przyjaźń i troskę o drugą osobę po mimo własn... More

Wystarczy mi twój uśmiech
Lampiony Szczęścia
Zamiana pokojami
Dylemat
Plan
Porwanie
Zapach Szczęścia
Smak Miłości
Zrozumienie
Płomienie
Pomysły
Emocje
Impreza
Utrata Pamieci
Nakryci
Zapewnienie
Wizyta
Podsłuchani
Wyjaśnienie
Światło
Aluzje
Wtopa
Mentalna Drama
Drwiny
Kolacja
Szarlotka

Przyłapany

1.3K 37 47
By KateFado

Następnego poranka gdy pierwsze promienie słoneczne zaczęły beztrosko docierać do domu naszych bohaterów, dwoje z nich spało spokojnie w swoich objęciach na sofie nieświadome sytuacji w której się właśnie znaleźli.
Kiedy promyki słońca zaczęły łaskotać twarz bruneta, zaczął się niechętnie rozbudzać czując jednocześnie na sobie niespodziewany ciężar i ciepło. Kiedy otworzył oczy będąc już  świadomy poranka jego wzrok padł na wtuloną w  niego blond dziewczynę. Po długiej konsternacji doszedł do wniosku że musieli zasnąć oglądając film a ostatnie co zapadło mu w pamięci z wczorajszego wieczora to jak podawał Fausti chusteczki która to ze wzruszenia przytulała się do jego ramienia. Widocznie musieli zasnąć przez co znaleźli się w zaistniałej sytuacji. Będąc uczciwym przed samym sobą nie mógł powiedzieć że mu się to nie podobało bo wręcz przeciwnie, był bardzo zadowolony a uśmiech nie  schodził z twarzy. Widząc jak dziewczyna słodko kręci nosem zrozumiał że włosy przeszkadzają jej we śnie. Starając się nie zrobić żadnych gwałtownych ruchów i modląc się w duszy aby nie obudzić dziewczyny spokojnie podniósł prawą dłoń i jak najdelikatniej jak tylko potrafił  przejechał po włosach pani swego serca odgarniając zabłąkane kosmyki z jej twarzy. Po tym ruchu widząc że na jej ustach zagościł blogi uśmiech przygryzł swoje wargi i zaczął delikatnie przeczesywać jej włosy.

- Ymmm ale mi błogo, już dawno nie czułam się takiego spokoju...

Zaczęła szeptać do siebie dziewczyna nieświadoma że jej przyjaciel zamarł w bezruchu uświadamiając sobie że jego przyjaciółka już nie śpi i ma tylko kilka sekund na podjęcie decyzji czy udawać że jeszcze śpi czy może odezwać się i sprawdzić jak zareaguje na zaistniałą sytuację.
Będąc w zgodzie z własnym sumieniem postanowił się odezwać i jak naj ciszej  tylko mógł starając się nie przestraszyć dziewczyny wyszeptał :  

- Hej Fausti, chyba dobrze ci się spało, co ?  

- Bartuś, a więc to ty byłeś moim grzejniczkiem ?  

Również zaczęła szeptać dziewczyna o lekko zarumienionych policzkach. 

- Wydaje mi się że te kocyki miały poniekąd z tym coś wspólnego ale idąc tropem nauki nasze ciała również ogrzewały się między sobą. 

- Pewnie masz rację ale czemu szeptany ?

- Sam niewiem, chyba nie chce zaburzać tej porannej atmosfery, chciałbym się cieszyć tym porankiem jak najdłużej...

Po dłuższej chwili bijąc się we własnych myślach dziewczyna zapytała :

- A czy ja również jestem częścią tej atmosfery, bo przyznam ci się że dobrze mi się tak leży i mam ochotę jeszcze sobie troszeczkę pospać.

- No co ty jak mogłaś nawet tak pomyśleć, jesteś moją przyjaciółką i jeśli tylko chcesz to możesz spać ile tylko chcesz. Nawet sobie myślę że nasz układ współczulny sugeruje nam ogromny relaks.

- Niewiem o czym teraz mówisz ale z pewnością masz rację, dobranoc moja encyklopedio.  

Po czym dziewczyna ziewnęła, delikatnie wtuliła się w chłopaka i zasnęła.
Bartek natomiast nie mógł się napatrzeć na widok przed sobą, nie sądził że może mieć aż takie szczęście,    siląc się na odwagę zaczął nawet delikatnie gładzić dziewczynę po włosach, ramionach i plecach co bardzo mu się podobało.
Tymczasem schodzący z góry Patryk nie świadomy sceny która ma właśnie miejsce ustał w połowie schodów nie dowierzając widoku przed sobą. Po chwili jednak się zreflektował i jak gdyby nigdy nic zszedł ze schodów głośno krzyknął ,, Siema Mordy,, co poskutkowało natychmiastowym zerwaniem się z kanapy Fausti.

- O kurde chyba faktycznie mi się przysnęło, dobra to ja idę pod prysznic a i tak w ogóle to siema Patryk i no pa chłopaki.

Zażenowana dziewczyna pobiegła jak najszybciej na górę za którą było słychać tylko zatrzaśnięcie drzwi od łazienki. Bartek natomiast nie wiedząc gdzie podziać oczy zaczął się drapać po głowie i czuł wewnętrznie że został właśnie przyłapany przez przyjaciela. 

- Dobra stary teraz mów co jest grane bo to co zobaczyłem przed chwilą nie było tylko aktem przyjaźni. Na pewno nie z twojej strony.

- Ja... To nie takie proste bo uwierz mi gdyby było nie był bym w tym miejscu w którym jestem.

- Nie rozumiem, to jest coś między wami czy nie ?

- To dłuższa historia stary i boję się jej zakończenia. dla tego też nie chce stracić dziewczyny która stała się dla mnie całym światem.

- Czyli jednak się zabójałeś w naszej Fausti co ? 

- To nie jest zwykłe zabójanie, to zaczęło się już dawno temu jeszcze od czasu ,,twoje 5 minut,, na początku to było zwykłe zauroczenie zwłaszcza że byłem w tedy jeszcze z Mają to wmawiałem sobie że to tylko z tęsknoty  ale później z każdym dniem uczucie się nasilało a przyjaźń stawała się trwalsza  i nierozerwalna. Z Mają nie wyszło, nie mogłem się oszukiwać, nie mogłem oszukiwać i jej. Fausti natomiast w ciąż była w związku i mimo własnego bulu serca zawsze starałem się ja wspierać i chciałem tylko żeby była szczęśliwa, później zaczęło się między nimi psuć aż w końcu zerwali a ja... Stary ja po prostu nie mogę tego wykorzystać, nie teraz kiedy ledwo doszła do siebie, sam widziałeś w jakim była stanie. No bo sam pomyśl co by mogla o mnie pomyśleć gdybym zaraz po zerwaniu olał jej własne uczucia i oświadczył że jestem w niej zakochany ? 

- Cóż sądzę że nie przyjęła by tego zbyt dobrze.

- Chłopie zabiła by mnie a mi by pewnie pękło serce. Dlatego nie mogę jej powiedzieć, nie teraz ani w najbliższej przyszłości. Pomimo tego że kocham ją ponad swoje własne życie i gdy zamykam oczy to w ciąż widzę oczyma wyobraźni moment z programu T5M w której jest piękna, elokwentna  dziewczyna siedząca przy kominku otulona swoim kocem. To w tamtym momencie zapragnąłem jednego aby do niej dołączyć i ją objąć, by szeptać jej do ucha jak bardzo mi na niej zależy, jak bardzo ją kocham.

- O stary ale wygłosiłeś poemat, serio powinna wiedzieć co czujesz, a jeśli z jakiegoś powodu ona również coś do ciebie czuję ?

- Chciałbym ale boje się stracić naszą przyjaźń. Uwierz mi, jestem w stanie poświęcić własne pragnienie tylko po to aby była szczęśliwa. 

Po tych słowach Patryk poklepał przyjaciela po ramieniu życząc mu tym samym otuchy.

- Bartek, pamiętaj jestem z tobą i gdyby coś to śmiało wał do mnie i razem rozwiążemy problemy. A teraz choć zrobimy sobie śniadanie puki mamy wolną kuchnie.

- Tu masz rację, nie powiem zgłodniałem i to fest. Później jeszcze przyjdzie Natalka to nagramy jakiś odcineczek. 

I tak o to chłopcy zaczęli robić sobie śniadanie nie świadomi że przez cały ten czas nagrywała ich kamera podwieszona pod sufitem a do której ma dostęp sam Karol...







Continue Reading

You'll Also Like

4.3K 356 18
Kiedy nieoczekiwanie twoje życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni za prawą pewnego szatyna o lazurowych oczach, ale potem przewraca się jeszcze...
3.8K 202 28
Lina to córka Tony'ego Starka (Iron Mana), która wprowadza się do Avengers Tower. W tym samym czasie do Avengers ma dołączyć Bucky, który staje się j...
8.8K 224 27
E-Eliza S-santia Bb-boberka G-gracjan M-gawronek(Marcel) Z-zabor B-borys
24.8K 2K 20
Draco kocha syna ponad wszystko. Dlatego, kiedy była żona planuje odebrać mu dziecko, Draco zwraca się o pomoc do ostatniej osoby, o której by pomyśl...