Najlepszy przyjaciel mojego b...

By _forbidden_hp_

99.4K 1.2K 391

Mam na imię Clarissa Jones i mam 18 lat, mieszkam w Nowym Yorku. Mam brata Mattheo (mówimy na niego Matt). Pe... More

1
2
3
4
5
6
7
9
10
11
12
13
14
informacja
16
17
18
19
20
21
okładki
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
Epilog

8

3.1K 43 2
By _forbidden_hp_

Dwa dni minęły mi bardzo długo. Czas się dłużył i dłużył. W piątek nie mogłam spać. Miałam jakieś takie wewnętrzne obawy. W końcu zasnęłam, lecz obudziłam się o 5 rano. Alana nie było w łóżku. Dziwne? Stwierdziłam, że skoro i tak nie zasnę to pójdę na siłownię. Obrałam się w strój do trenowania i zeszłam na dół. Mój brat miał siłownię w domu, więc daleko do niej nie miałam. Zresztą to nie był tylko mój pomysł. Gdy zeszłam na dół zobaczyłam Alana i Matta. Przysłuchałam się chwilę o czym rozmawiają. 

- Stary, kiedy jej powiesz? - Matt

- Jak mam jej powiedzieć, że jestem kryminalistą. -  powiedział Alan, a mnie wtedy kompletnie zatkało. Jakim kryminalistą? O czym on mówi. 

- Nie jesteś, to po pierwsze. Nie mówię o tym... - przerwałam im rozmowę wchodząc na siłownię. Patrzyli się na mnie jakby ducha zobaczyli. - Hej Clar. - powiedział Matt nie pewnie. 

- Coś się stało? - spytałam z uśmiechem na twarzy. Serio ich miny były bezcenne. 

- Nie chciałem Cię budzić, a ja nie mogłem spać, więc przyszedłem tu. - Alan. 

- Ale ja nie widzę w tym problemu. 

- Będziesz gdzieś dzisiaj wychodził? - spytałam Alana. 

- Tak, mniej więcej o 16. 

- Aha ja też, dlatego się pytam, ale ja jakoś tak po 16. - powiedziałam i zaczęłam ćwiczyć. Po godzinie treningu Matt wyszedł i został tylko Alan. Ja robiłam akurat skłony. On podszedł do mnie i przytulił mnie od tyłu. - Alan przestań. - powiedziałam lekko się śmiejąc.

***

Po śniadaniu poszłam do Maddie.

- O której idziemy? 

- Tak 16.30, bo jak zobaczy, że wychodzimy w tym samym czasie co on to zacznie coś podejrzewać. 

Tak więc poszłam do mojego pokoju. Czas mi się dłużył i dłużył. Spojrzałam na zegarek i zobaczyłam 12. Do pokoju wszedł Matt. 

- Hej Clar, mogę z tobą pogadać? 

- Jasne siadaj. 

- Wiem, ze nie powinienem się wtrącać, ale jednak myślę, że powinnaś wiedzieć. 

- O czym? 

- Alan raczej nigdy nie był w stałym związku. Wolał wyrywać dziewczyny na jedną noc, dlatego proszę Cię uważaj na niego. 

- Ja nie mam zamiaru na razie z nim tego robić. 

- Wiem, ale chcę, żebyś czuła się z nim dobrze i żebyś wiedziała, że raczej nie wytrzyma w takim związku długo. - zrobiło mi się szczerze smutno. Nie wiedziałam, że Alan może taki być. 

- Okej. - powiedziałam tylko to. Potem poszłam spać nie wiem ile spałam, ale Maddie obudziła mnie o 16. 

Przepraszam, że takie krótkie rozdziały, ale dzisiaj wleci jeszcze jeden. Planuję, aby był on dłuższy!

Continue Reading

You'll Also Like

727K 18.9K 43
Noemi Walker to poukładana, cicha, raczej zakompleksiona szesnastolatka. Nie jest zbyt popularna i ma raczej dobre oceny. Tego nie można powiedzieć o...
145 55 3
"Zatańcz ze mną w ciemnościach, a pokażę Ci moje demony... Zabiję przeszłość i ożywię przyszłość... " Data publikacji: 22.12.2019 #1 w odbicie ~ 9.02...
21.2K 540 23
„𝑹𝒐𝒛𝒑𝒆̨𝒕𝒂𝒍𝒊𝒔́𝒎𝒚 𝒑𝒊𝒆𝒌𝒍𝒐 𝒏𝒂 𝒛𝒊𝒆𝒎𝒊, 𝒏𝒂𝒅 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒚𝒎 𝒏𝒊𝒆 𝒃𝒚𝒍𝒊𝒔́𝒎𝒚 𝒘 𝒔𝒕𝒂𝒏𝒊𝒆 𝒛𝒂𝒑𝒂𝒏𝒐𝒘𝒂𝒄́"...
6.3K 98 23
Czy każde życie jest na tyle idealne na ile wygląda? Czy każdy żyje na tyle ile umie, czemu miłość musi być tak skomplikowana a zakazana przyciąga na...