była jesień,
gdzie świat widziałam przez
brudne okulary.ty widziałeś mnie
wyraźnie w barwach
najpiękniejszej wiosny.od dnia jedenastego
dzielisz się ze mną słońcem,
a ja jedynie podarować ci mogę
opady.przypadek wielce niekorzystny,
jednak nadal mówisz o nim
ten jedyny i prawdziwy,
najwspanialszy.
YOU ARE READING
koncepcja przypadku.
Poetryszeregi słów, które przypadkowo spotkały się w kolejce do przemilczenia. @swiatowa