♥ Jojo Sny ♥

Ja i Dio w biedrze

No więc w wakacje miałam przezajebisty sen o tym jak z Dio chcieliśmy zrobić lesbian party u mnie w mieszkaniu więc poszliśmy razem do biedry

Ukradłam mamie kartę kredytową, najebaliśmy cziperków, popcornu, soku, ciastek itd.

Idziemy do kasy, nasze zakupy zajęły całą taśmę i inni klienci się na nas wkurwili bo chcieli położyć swoje zakupy

Kasjer kasuje

- 214 zł

Ja pierwszy raz koszystałam z karty i trochę mi było trudno

W końcu wklepałam kod i nagle kasjer mówi do mnie

- Ale proszę pani na karcie jest tylko 74 zł

- Przepraszam co kurwa proszę mi anulować transakcje

- płać babo albo dzwonię na policję

- Osz ty gnojuwo a więc to tak
Tak się składa że mój przyjaciel jest stuletnim gejowym wampajerem i może panu skopać dupsko swoim habilidadem więc jeszcze raz grzecznie kurwa pana proszę żeby mi pan anulował transakcje

Kasjer się na mnie patrzy jak na popierdoloną, potem na Dio

- Przyjacielu zademonstruj swoje stando powah

Dio zaczyna drzeć pizde w języku homosiów i rzuca kasjerem przeć pół sklepu a ja śmieję się jak popierdolona

Dodam tylko że to do tej pory mój ulubiony sen