~Początki~

102 11 6
                                    

Pov:Clay(Dream)

No niestety jak zawsze... trzeba iść do tej budy... Jest to nieuniknione... nah no ale dobra... minusem w tym wszystkim jest to że idę do nowej szkoły w nowej okolicy której kompletnie nie znam... dobra poradze sobie jakoś...

-No wstawaj ty leniuchu już jest 7:00.

-Jak widzisz już wstałem mamo.

-No to dobrze a teraz ruchy ubrać się i spakować na dzisiaj.

-Ok ok (co za baba :/ )

Gdy się ubrałem i przygotowałem do szkoły nagle podjechał bus szkolny. Okazało się że jednak przyjechał wcześniej z niewiadomych powodów. Chociaż to jest wiadome że i tak się spóźnię. Niestety będę zmuszony iść na piechotę. Dlaczego ja ;_;

-To pa mamo.

-Pa. Tylko pamiętaj baw się dobrze.

-Dzięki mamo paa

Na szczęście jak wybiegłem szybko z mojej klatki zdążyłem na szkolny autobus. Z jednej się cieszę że poznam nowych ludzi ale z drugiej tęsknię za moimi starymi znajomymi... Ale spokojna głowa napewno nię będzie tak źle.

-(dobra tylko teraz pytanie gdzie by tu usiąść ;_;. Dobra usiąde koło tego chłopaka. Zdaje się być miły.)

Gdy usiadłem koło niego on się bardzo dziwnie na mnie spojrzał. Jakbym był jakimś porywaczem lub czymś podobnym. Gdy spojrzałem się na niego odwrócił wzrok... trochę dziwne ale spróbowałem się troche przywitać...

-hejjj...

-emm... cześć..?

-jestem nowy..

-widzę właśnie..

-ehh... wiesz... trochę się stresuje gdy gadam z kimś kogo nie znam... więc wybacz jeśli będę mówić coś dziwnego... ;_; (i po co ja to powiedziałem...)

-nie no ok.. mi to nieprzeszkadza.

-a tak wogóle mam na imię Clay..

-ja mam na imię George.

-hah... ładne imię.

-dzięki twoje też jest spoko

Nie wiem czemu ale coś mnie w nim zauroczyło... był... inny niż wszyscy których znałem... był... milszy, ładniejszy i... słodszy...? Za każdym razem gdy wymieniałem z nim zdania zawsze się uśmiechał. Było to bardzo słodkie..

-to co idziemy?

-jasne tylko pytanie.

-no dawaj

-gdzie teraz mamy lekcje bo jestem nowy i wiesz...

-mamy teraz matme w sali 201

-oh.. spoko (nienawidze matmy ;~;)

-to dawaj chodź bo się jeszcze spóźnimy.

DreamTeam~PoznanieOnde histórias criam vida. Descubra agora