Kawiarnia Doznań

ROZDZIAŁ I

„Dzika żądza zmysły rwie"

Nachylona zapinam sandały i czuję jak ktoś obejmuje mnie swoimi dłońmi. Już wiem, że za chwilę będę miała seksualny hardcore.

Czuję na sobie jego ogromne dłonie. Wysoki postawny, umięśniony mężczyzna. I te jego dłonie,które mogą ze mną zrobić, co zechcą. Lubię u mężczyzn takie dłonie. Były po prostu duże, a więc spokojnie obiema obejmował moje nie małe dupsko.Kontynuuje obejmowanie, przyciska mój tyłek do swojego rozporka. Przesuwa dłonie wzdłuż mojej talii, a ja się wyprostowuję i chcąc jeszcze więcej i szybciej, opieram dłonie o ścianę. Wypinam się bardziej. Mężczyzna widząc co się dzieje, wciąga mnie do spiżarni pachnącej owocami i przekręca zamek. Słyszę jak szepcze:

- Doprowadzasz mnie do skrajności.

Odwraca mnie tyłem do siebie.Chcę mu powiedzieć na co mam ochotę, ale on łapie mój pukiel włosów, przeciąga go z przodu mojej twarzy, czyniąc z niego knebel. Z lewej do prawej dłoni, szybko i sprawnie przeciągnął włosy, następnie z prawej do lewej. Lewym łokciem oparł się o ścianę, owijając się wokół mojego karku. Wciąż trzymając moje włosy, które robiły chyba pierwszy raz w życiu za knebel.Nie potrafię sobie przypomnieć aby kiedykolwiek ktoś je tak sprawnie wykorzystał.

Na karku czuję jego oddech.Szepcze do mnie:

- Ty mała ruda kurwo, tak cię teraz zerżnę, że ...

Mówiąc to, rozpina sprawnie spodnie, które od ciężaru pasa z narzędziami natychmiast opadły.Szybko wsunął szerokiego kutasa między pośladki, swoją prawą dłonią zjechał do mojego mokrego i nabrzmiałego krocza.Wskazujący... środkowy... serdeczny - mieli teraz zadanie rozmasować delikatnie bardzo wrażliwą cipkę stęsknioną  jakiegokolwiek dotyku. Zrobił kilka okrążeń  masując wargi sromowe, po których rozmasował wydzielinę spragnionej kobiety. Poraz kolejny oblał mnie pot i uczucie gorąca, byłam już cała spocona. Lewą dłonią wyciągnęłam włosy, jednocześnie uwalniając lewą rękę mężczyzny, która teraz zaczęła pieścićpiersi. Delikatnie miętoli, trzymając całe w swojej dłoni, masuje przemiennie lewą i prawą pierś. Jego prawa dłoń jest zajęta odcinkiem kręgosłupa od karku do pośladków. Kiedy jego dłoń jest na dole on podgryza mój kark. Uwolnił piersi i wcisnął nadgarstek pomiędzy piersi, łapiąc mnie za szyję. Obejmuje mi szczękę, wsadzając palec pomiędzy rozchylone usta,nie przestając pieścić mi pleców. Mężczyzna zatacza kręgi swoim kutasem po pośladkach.

Nie chcę już dłużej wyczekiwać orgazmu ! Lewą dłonią zaczynam dotykać dłoni sprawiającego ogromną rozkosz mężczyzny. Biorę jego wskazujący palec i zaczynam lizać i obciągać. Mężczyzna nie jest już w stanie dłużej utrzymać podniecającego napięcia, prawą dłonią klepnął mój pośladek i zaczął go ściskać... lewą złapał mnie za włosy, owijając je sobie wokół dłoni delikatnie obniżając całe spocone tułowie w dół, drugą rękę wsadził między uda, ściskając je i gwałtownie rozsuwając robiąc sobie  jednocześnie miejsce na kutasa. Moja cipka nie może się doczekać

-Wsadź go już! - jęczę.

-O nieeeee, moja droga. Dawno ciebie nie czułem i nie wiem kiedy znowu cię wyrucham – wyszeptał w odpowiedzi.

Coraz mocniej naciska dłońmi nauda. Swoją wewnętrzną częścią nadgarstka z premedytacją ociera się o mokrą pochwę.

Mężczyzna wiedział jak mnie doprowadzić do szczytowania, więc wsłuchiwał się w moje oddechy jednocześnie obserwując niekontrolowane drżenie zgrzanego połyskującego od potu ciała, które oblewały strumienie wpadającego przez żaluzje słońca, ściskając wewnętrzną część uda, chwycił mocniej włosy, abym mu całkowicie się poddała.Prawą rękę wsadził pod żebra i jednym gestem obrócił mnie, nie zmieniając pozycji. A wszystko po to, aby teraz widzieć swoje i moje odbicie w lustrze, które stało przykryte pod białym prześcieradłem, które teraz na wpół się zsunęło w trakcie dzisiejszej zabawy. W ten oto sposób widział przed sobą to, co podnieca go najbardziej. W końcu nadchodzi ten moment, zaraz mnie zerżnie i to dlatego, że już sam nie może dłużej wytrzymać. On decyduje kiedy to nastąpi, jestem naga, spocona i uległa. Wykonując manewr zmiany miejsca mówi: