rozdział 1

637 28 0
                                    

                                                                

Perspektywa LillyZnowu ten sam sen urywa się w tym momecie, pytam dlaczego. Ciagle to samo moje sny wygladają tak samo moje dni wygladają tak samo. Plan na dziś iść do szkoły przeżyć tańczyć i pójść spać.Wchodząc do szkoły pierwsze co widzę to grupe szkolnej elity popularnej nie należe do nich , to może i dobrze przynajmiej nie jestem taka sztuczna jak one. Nie należe ani do popularnych ani do tych którzy są gnebieni mam swoją gupke przyajciół z która się żadko rozstaje. Lekcje mineły szybko i spokojnie dlatego jak tylko się skończyły pobiegłam do domu tańczyć dopóki moi rodzice nie wrócą z pracy. Odkąd moja babcia umarła tylko to sprawia mi prawdziwą przyjemność babcia była mi osobą bliższą chwilami niż rodzice to ona mnie wychowała i to ona się mną zajmowała kiedy moi rodzice byli w pracy.Wbiegając do domu pierwsze co zrobiłam to pobiegłam do pokoju puściłam piosenke Ed Sheeran Sing i zaczełam tańczyć po tylu latach tańca dalej nie nauczyłam się wiele ale to mi nie przeszkadza ponieważ nie wiaże z nim przyszlości,chociaż nie ukrywałam że jest to moje marzenie.Tańczyć skończyłam o 12 w nocy moich rodziców nie było a ja byłam już zmeczona

Perspetywa Harrego

Znowy ten sam sen znowu ten sam pokój ta sama dziewczyna ta sama piosenka czy ta dziewczyna mnie prześladuję . Nie będe ukrywał ze dziewczyna jest piękna i niźle tańczy ale ileż można tańczyć .Nie wytrzymując już psychicznie powiedziałem Niallowi mojemu przyjacielowi

- Ej stary od jakiś 2 miesięcy sni mi się jedno i to samo czy to dziwne

- Tylko nie stary moim zdaniem nie mi od 2 tygodni śni się uczta pełna słodyczy i mięsa

- Niall głodomorze mi się nie śni jedzenie tylko dziewczyna a doładnie tancerk. bo chyba tak ją mogę nawać

-Uuuu Harry znowy ja myślałem ze etap tancerek już prześliśmy a ty znów

-Nie Niall tu nie chodzi o to tu chodzi o to że ja jej nie znam ona mi się śni a ja nawet nie wiem kto to jest nie uważasz że to dziwne -Jeżeli nie wiesz kto to jest to warto sprawdzić poszukaj poszperaj on tego jest internet a teraz spadam Nando's czeka

Już nic nie odpowiadając poleciałem do mojego pokoju i zaczołem szukać tej tancerki.

-Niall przeszukałem już wszystko no nie ma niemożliwe żeby ona nie istniała.

- Ona napewno istnieje tylko nie szukaj w tancerkach bo nie znajdziesz. Przypominam ci że ty chyba znasz każdą

-Oh zamknij się już to było dawno

Nie chciało mi się już prowadzić durnych pogaduszek z Niallem dlatego poszedłem spać

No wiec to drugie opowiadanie jakie piszę te jest całkowicie inne rozdziały bede pojawiać się dość czesto i będą mniej wiecej takiej długości zapraszam na moje dtugie opowiadanie


zatańcz jeszcze raz h.sOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz