Nadnieskończoność

17 1 2
                                    

Nadnieskończoność trudne do wyjaśnienia pojęcie, ale dajcie mi szansę. Jak rzecz, która jest nieskończona, zgodnie z prawami logiki nigdy nie dojdzie do końca, to rzecz Nadnieskończona przejdzie przez barierę nieskończoności, co udowadnia, że nieskończoność to chujnia i jest skończona, i będzie zapierdalać dalej w swej Nadnieskończoności, dzięki czemu nawet koniec Wszechświata czy inne takie miłe rzeczy nie pomogą. Nadnieskończone rzeczy znajdują się w większej części w Nadwszechświecie, gdyż tam nieskończoność to za mało, aby pojąć wszystko, co się tam znajduje. Nadnieskończone cokolwiek zakończyć może tylko Nadbóg, no ale on to wszystko może.


HISTORIA NADNIESKOŃCZONOŚCI WYMYŚLONA NA SZYBKO I CZY MOŻNA DOSTAĆ SIĘ DO CZYSTEJ NADNIESKOŃCZONOŚCI?

Nadnieskończoność nie posiada jakieś stosunkowo długiej historii, bowiem jej powstanie i działanie wbrew pozorom nie jest skomplikowane. Powstała jakiś czas po pojawieniu się Opkolandii i Nadwszechświata. Na początku w Zarządzie uważano, że nie ma potrzeby tworzyć czegoś, co wychodziłoby poza granice nieskończoności, bowiem owa w nazwie posiada informację, że się nie kończy. Faktycznie, przez kilka miesięcy istnienia Nadwszechświata owy bezproblemowo działał sobie z Nadczasoprzestrzenią i normalną nieskończonością, jednak po tym czasie, co zdziwiło Zarząd, w Nadwszechświecie zaczęło kończyć się miejsce, mimo iż zgodnie z prawami logiki nieskończoność nie powinna się kończyć. No, ale jako iż nie chciano dopuścić do wybuchu Nadwszechświata, stworzono Nadnieskończoność, dzięki czemu Nadwszechświat może sobie normalnie funkcjonować aż do dzisiaj. I tak, wbrew pozorom da się dostać do czystej Nadnieskończoności, która jest po prostu czarną, Nadnieskończoną pustką, no chyba, że czegoś o niej nie wiem. Można tam dotrzeć teleportując się w owe miejsce lub przechodząc przez tunel czasoprzestrzenny TCW-999, ale oprócz tego istnieje też wiele innych metod dotarcia tam.


ZAWARTOŚĆ NADNIESKOŃCZONOŚCI.

Akurat na zawartość Nadnieskończoności nasze decyzje nie mają wpływu, a przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo. Zawartość Nadnieskończoności to po prostu idealna, czarna pustka, która jest Nadnieskończona. Istnieją teorie, że dla normalnego Wszechświata oraz innych wszechświatów Nadnieskończoność jest po prostu śmietnikiem, w którym lądują niedokończone i porzucone lub po prostu porzucone pomysły, ale jeszcze nikt tego nie dowiódł, a Zardonic nie potwierdza ani nie zaprzecza, aby to była lub nie prawda.


METODY DOSTANIA SIĘ W OWE MIEJSCE.

Czyli coś, co zapewne ciekawi was najbardziej. Metod dostania się do czystej Nadnieskończoności jest tyle samo, co sposobów wejścia do Nadwszechświata. Właśnie z tego względu podam ich tylko trzydzieści, bowiem inaczej nigdy nie doszłabym do ich końca. Oto one:

1. Przeteleportować się tam jak normalny człowiek.

2. Przejść przez tunel czasoprzestrzenny TCW-999, który znajduje się w miejscu z serwerem rzeczywistości.

3. Wymiziać losowego kota sześćset sześćdziesiąt sześć razy w tym samym momencie.

4. Przeczytać pseudo poradnik „Naucz się uczyć" leitnera bez wkurwienia się ani razu.

5. Podłączyć klawiaturę Maibenben do komputera za pierwszym razem tak, aby działała.

6. Uznać, że mój kot nie jest uroczy i powiedzieć to na głos w miejscu publicznym.

7. Narysować idealne koło bez cyrkla.

8. Przyczepić wodę do ściany.

9. Wysuszyć wodę tak, aby nadal była wodą, ale suchą.

10. Przejść w remake Half-Life rozdział Apprehension i kolejny bez padnięcia ani razu.

11. Słuchając nutę „Dance to Hardbass" od tyłu sześćset sześćdziesiąt sześć razy pod rząd.

12. Recytując tekst utworów Nadboga po rosyjsku na wspak.

13. Idąc do sklepu i nie spotykając przynajmniej jednej osoby w maseczce.

14. Nie lubiąc mego nowego rysunku, który dodałam w ArtBooku i mówiąc to w tłumie.

15. Będąc zwolennikiem PiS-u i obnosząc się z tym.

16. Nie umiejąc założyć konta na Discordzie.

17. Skacząc na bungee przyczepionym do kabla od komputera i nie ginąc przy tym.

18. Mając wtyki w Zarządzie.

19. Mogąc płacić telefonem zbliżeniowo mając konto w Millennium.

20. Umiejąc idealnie układy równań.

21. Mówiąc przez tydzień wszystkie słowa od tyłu.

22. Umiejąc ot tak rysować w stylu hiperrealistycznym.

23. Robiąc lepsze okładki niż LeckerSweet.

24. Kupując pełną wersję Ibis Paint X.

25. Wiedząc, kiedy na sto procent skończy się pandemia.

26. Wiedząc, czemu taka jedna szmira nie napisała mi nawet głupiego dziękuję jako odpowiedź na jedną wiadomość, o którą mnie prosiła od dziewiątego maja zeszłego roku.

27. Umiejąc ot tak sobie zrzucić mego kota z mej poduszki.

28. Wiedząc czemu jakiś chuj w rozmowach głosowych na Messengerze dał limit ośmiu osób na rozmowę.

29. Pijąc herbatę od dołu.

30. Umiejąc chiński nie będąc Chińczykiem.

Jak wspomniałam, istnieje jeszcze całe wielkie mnóstwo sposobów dostania się do czystej Nadnieskończoności, ale nie ma sensu ich wszystkich tutaj wypisywać. Poza tym, mnóstwo na sto procent jest jeszcze nieznanych, bowiem nie wiadomo co w przyszłości Nadbóg wymyśli.

Retconning's WorldWhere stories live. Discover now