○1

14 1 0
                                    

Changbin pov.

Obudziłem się przed biurkiem po całej nocy grania w gry z Chanem. Wiedziałem że to będzie za sobą nieść takie konsekwencje, a jednak po dłuższej namowie przyjaciela zgodziłem się.
Zerknąłem na zegarek,
zostało mi tylko 10 minut do pierwszej lekcji. Wyjąłem z szafy ubrania, oraz wykonałem poranna rutynę. Zajęło mi to łącznie 8 minut, co za tym idzie nie zdążyłem zjeść śniadania. Wziąłem torbę i wybiegłem do szkoły.

Dotarłem do sali 9 minut po dzwonku, kiedy otworzyłem drzwi kazdy skierował swój wzrok na mnie.
Zobaczyłem parę nowych twarzy, to pewnie ci o których mówił wczoraj profesor. Zająłem po cichu swoje miejsce by nikomu nie przeszkadzac i wyjąłem książkę.

Felix pov.

Siedziałem na lekcji, kiedy ktoś niespodziewanie otworzył drzwi. Odwróciłem swój wzrok w stronę wyjścia i ujrzałem przystojnego, czarno wlosego nastolatka.
Nauczyciel zwrócił mu uwage, z tego co usłyszałem ma na imię Changbin. Po ostrzeżeniu udał się do swojej ławki i niedbale wyłożył książkę, nawet nie ta co trzeba, po czym padł na ławkę jak by nie zmrużył oka przez całą noc.
Chwilę później zauważyłem, że zasnął. Po krótkim namyśle zdecydowałem zrobić dla niego notatki z dzisiejszej lekcji.

Changbin pov.

Usłyszałem irytujący dźwięk dzwonka, okazało się że przespałem całą lekcję. Rozejrzałem się, sala była już pusta.
Pakując książki rzucila mi się w oczy kartka, której wcześniej nie było,. Jak się okazało na papierze były zapisane starannym pismem notatki, a na dole widniała dodatkowa wiadomość od autora.

"Nie musisz dziękować za notatki!
Nastepnym razem polecam nie zasypiac, ale plusem jest ze uroczo wyglądasz jak śpisz.. "

____________________________________________

haiii odnawiam stary ficzek moze wyjdzie!
Milego dnia lub nocki!

Dream letters  ×Changlix×Where stories live. Discover now