Rozdział 6 (scenki +16)

31 2 0
                                    

Perspektywa Theo
Ten brutal pociągnął mnie do jakiegoś dużego pokoju i rzucił mnie na ziemie , a ja upadłem na twarz i to dosłownie .
Demon zamkną drzwi na klucz i podszedł do mnie .
-Spójrz na mnie mała kurwo . Syknął i brutalnie ściągnął ze mnie moją białą szatę , którą miałem na sobie .
W tej chwili czułem się bez bronny , obdarzony i poniżony przez samego diabła czułem , że z moich oczu wypływają łzy .
-Co już nie jesteś taki pewny siebie kochaniutki ? Zapytał wściekłym syczącym głosem Lucyfer .
Nie odpowiedziałem i od razu tego po żałowałem .
Nachylił się na de mną i mocno przywalił w twarz , po czym rozchylił mi mocno moje nogi , a ja zaskomlałem jak mały szczeniak .
-Jak o coś cię pytam masz odpowiadać . Warknął i ponownie uderzył w twarz .
Syknąłem z bólu , chciałem się zwinąć w kłębek wełny , ale nie mogłem nawet tego uczynić , gdyż on zawisnął nade mną .
-Nie ,  nie jestem ... Jęknąłem cicho
- I bardzo dobrze mój drogi , a teraz się tobą zabawie , tak jak to się robi z zabawkami . Uśmiechnął się podle diabeł i włożył mi dwa palce do pochwy .
Jęknąłem głośno , ale nie z rozkoszy , tylko z bólu . Zrobił to zbyt mocno .
-Widzisz jakie przyjemne uczucie mój drogi Theosiu . Mruknął zadowolony Lucyfer
Po chwili wsuwania i wysuwania palców wyjął je .
-No , a teraz moja kurewko zrób mi loda . Rozkazał i wyjął ze spodni swojego członka , trzeba mu było przyznać , że miał dużego .
-C-Co ?! Przeraziłem się
-To co słyszałeś ssaj go kurwo ! Warknął głośno władca piekła .
Wstałem z zimnej podłogi i włożyłem bardzo nie chętnie jego członka do ust , na co Lucek jęknął z rozkoszy i chwycił mnie mocno za włosy .
-Liż go kurewko . Zarządał
Musiałem się zgodzić , nie chciałem być poniżany , ani bity czy coś w tym stylu , więc zacząłem na zmianę lizać i ssać .
Lucek od czasu , do czasu wydawał z siebie jęki rozkoszy .
-Cholera puść go . Wyjąkał , a ja go puściłem i się lekko od niego odsunąłem .
Diabeł schował członka do spodni i pogłaskał mnie po głowie .
-Teraz Theosiu za swoje zachowanie trochę tu sobie posiedzisz , wrócę za trzy godziny , mam nadzieje , że potem już będziesz grzeczny i będziesz się mnie słuchał . Oznajmił władca , po czym wstał , otworzył drzwi , wyszedł i je zamknął na klucz .
Cholera , jeszcze nigdy tak bardzo źle się nie czułem ! Chce do domu !
Krzyczałem w myślach po czym na nowo się rozpłakałem .
Hejka wstawiam obiecany rozdział , tym razem trochę bardziej zboczony xD
W załączniku macie Theosia 🥰
Dobranoc !❤️

Wybrani Where stories live. Discover now