jeden

71 4 0
                                    

Budzik zadzwonił tak głośno że prawie ogluchlam przez niego. Zucilam go gdzieś tak daleko w pokoju i poszłam wziąść prysznic. Zdjelam ubrania, weszłam do prysznica, odkręciłam wodę, namyldiłam się i zrelaksowalam się. Jestem singlem więc myślałam o tym jak fajnie byłoby mieć chłopaka. Ale nie takiego bad boya tylko takiego miłego jak ja

Wyszłam z prysznica i poszłam na miasto do starbucksa na śniadanko. Dałam pieniądze przystojnemu kelnerowi a on posłał mi uśmieszek łobuza i się zarumieniłam

-Hejka śliczna

-Hej emmmm śliczny??

-Haha śmieszne-zasmial się-Lubie cię już

Podał mi karteczke z jakimś numerem pewnie jego. Ale się cieszę aa!!! Zaraz czekaj co przecież on mi się nawet nie podoba.

-Do zobaczenia

Bad boy i good girl || Harry StylesWhere stories live. Discover now