Pobłądziłem, byłem naiwny.
Słusznie mnie przekreśliliście.
Zasłużyłem, ale wciąż jestem.
Jestem, stoję obok.
Wstyd mi za moją głupotę.
A może naiwność?
Wiem, że nie mam przebaczenia.
Jestem skończony.
Wciąż tu jestem, obserwuje.
Kiedyś stałem z wami,
W pierwszym szeregu,
Gotów, gotów do walki
Za was, oddam za was życie.
Moje już i tak nie warte życie.
Mój świat runął.
Przegrałem już dawno.
Nie wstanę, to koniec.
Koniec z dawnym mną.
Przepraszam. Zawiodłem.
Nie wygram już tej walki.
Przegrałem. Ale wy...
To co innego.
Walczcie jak ja do samego końca.
Do ostatniej chwili.
Powstańcie!
YOU ARE READING
Wiersze Księżyca
PoetryOto moje wiersze ,które skrobię od czasu do czasu. Piszę je i po polsku,i po angielsku. Nie oczekuje niczego od tej książki.