Czy może coś po prostu istnieć bez wcześniejszego stworzenia? Być od zawsze?
On był od zawsze. Nikt Go nie stworzył. Po prostu istniał w pustce ciemnej i zimnej. Wędrował w samotności po przestrzeni aż dotarł do jaśniejącego, jedynego w mroku, źródła światła. Było tak samo samotne jak On. Spotkawszy pierwszy raz "coś" zrobiło Mu się przykro. Wiedział jak ciężko być samemu. Zapragnął, by było więcej takich obiektów we wszechświecie. Wziął go do ręki i ruszył dalej.
Bardzo się zasmucił gdy okazało się, że przez jego nieuwagę obiekt pokruszył się w dłoni.
Został z niego głównie pył i kilka większych odłamków. Zrezygnowany otrzepał resztki światełka z rąk i znów wędrował.
Niezauważył, że drobinki unoszą się mroku tworząc miliardy źródeł światła podobnych do poprzedniego...
Tak powstały gwiazdy...
![](https://img.wattpad.com/cover/168286499-288-k970649.jpg)
YOU ARE READING
Mój świat, wasze zasady
FantasyStworzymy własny świat. Taki by nas zadowalał, zaskakiwał... . Jeśli ktoś dopatrzy się nawiązań do czegokolwiek to czytałam dokładnie tylko Wiedźmina i Władcę Pierścieni więc tym się sugeruję i inspiruję. Mam chęć stworzenia świata wraz z wami. Pozw...