- Od ostatniej krótkiej burzy minął tydzień. Na dodatek ta burza była taka krótka , że praktycznie nic się nie zmieniło w sprawie wody ~ Powiedział ciemny pręgowany kocur.
- Przymknij się Dark, pamiętasz ,że blisko jest jezioro które raczej nie wyschło. Jutro tam idziesz ~ Odparł rudy kot.
- Czemu ja? Ja już ostatnio szukałem źródła wody ~ po chwili odpowiedział ciemny pręgowany kocur.
- Jak widać bez efektu ~ Powiedział rudy kot. z lekkim uśmiechem
- Niech ci będzie mogę nawet iść dzisiaj
Czarny kot wziął płaszcz i wyszedł na zewnątrz z małej drewnianej chatki. Po czym założył płaszcz, Wyciągnął z kieszeni kompas i poszedł na wschód.
Po godzinnej wędrówce wyciągnął z płaszcza butelkę i napełnił ją wodą. Woda zamieniła się w czarny lód kocur schował butelkę do płaszcza i zawrócił. Tym razem szedł zaledwie 5 minut i przed nim stała drewniana chatka. Kocur wyciągnął z szafki 5 słoików, woda z butelki powoli się roztapiała. Kocur przelał wodę do słoików, jakimś cudem wody było więcej niż na początku.
- Więc jednak coś masz Dark. ~ Powiedział rudy kot.
- Myślałeś ,że nic nie znajdę Demeter? ~ Powiedział Dark.
- Ostatnio tak było ~ Odpowiedział Demeter.
Dark zdjął płaszcz i powiesił go na wieszaku. Następnie wziął nóż i zaczął kroić owoce.
Od autora: Tak wiem że po przeczytaniu tego macie raka ale może komuś się spodoba (Nie) dajcie temu gwiazdkę i napiszcie co jest źle (Wszystko) dziękuje ^^
YOU ARE READING
The Near Death - Nowy początek
FantasyNie umiem pisać książek więc nie oczekujcie czegoś dobrego co możecie czytać i mówić "Koleś to ma talent" :P oczekujcie czegoś przy czym powiecie "... co kurna?"
