TOXIC LOVE / Toksyczna Miłość.

PROLOG

******

Możesz po tysiąc razy ranić moje serce, ale za każdym ra­zem dostaniesz prze­ciwieństwo te­go co zamierzałeś zrobić. Zamiast upaść, powstanę. Zamiast zobaczyć moje łzy otrzymasz obojętność. Stanę się silniejsza jednak utracę coś za co inni mnie kochali. A mianowicie uczucia. Stanę się chodzącą maszynką do zabijania złudzeń. Tak jak ty zabiłeś moje. Nie jeden raz, ale wiele razy... To ty tworzyłeś ze mnie emocjonalnego daltonistę. Czy tak zachowuje się przyjaciel? Czy to jest przyjaźń? To jest toksyczna relacja, z której obydwoje nie potrafimy się uwolnić, ale powinniśmy. To by mnie uleczyło. Na ciebie jest już za późno. Oszukałeś mnie.

Londyn

Hej, mam na imię Roxanna. Dla przyjaciół, dobrych przyjaciół Roxy.14 lutego 1997, w walentynki i w moje piąte urodziny jestem świadkiem, jak mój ojciec podczas libacji alkoholowej zadźgał nożem kuchennym moją matkę. Nie płakałam, nie krzyczałam, tylko patrzyłam. Nie do końca rozumiałam, co tak naprawdę się dzieje i co tata robi mamie. Byłam małym bezbronnym dzieckiem. Kiedy otrząsnął się z amoku i mnie zobaczył, po prostu podszedł do mnie, i przyłożył mi do twarzy jakąś szmatkę i po chwili zasnęłam.

Po dobie dowiedziałam się, że jesteśmy w Kalifornii, a konkretniej w Los Angeles. Gdzie miałam spędzić kolejne lata swego życia, które przerodziły się w koszmar, a nie piękną sielankę. Nigdy nie dowiedziałam się z jakiego powodu moja mama zginęła. A tata zamiast zmienić się w kochającego i troskliwego tatę, stał się moim katem.