Miłości

61 7 1
                                    

Chce strasznie.

Lubię tą idee ciepła tulącego i przynależności do stowarzyszenia spoconych dłoni i różowych policzków.

Chce razem debatować nad wczorajszą gazetą i donosić na brzydką pogodę.

Troski i szaleństwa żądam.

Dużo słów opisujących dużo życia, pełni życia.

Kolano niech stanie z kolanem jak równe sobie!

Niech wybawi nas

Słuchanie brzydkich melodii do buzi w czułko i mokro w policzki.

Zwiędywalność u kwiatów w końcu uleczalna!!

Walka na sztylety zostaje ostatecznie przerwana przez księżyc.

Kim my w ogóle jesteśmy?

Zapiszcie mnie do miłości bo się duszę, konam,
Kocham.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 07, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

KomfortOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz