Krokodyle łzy

39 3 0
                                    

Jaki to widok
Kiedy płacze klacz?

Czy wykrzywia się
Jak człowiek?

Czy wydaje z siebie jęk
Jakikolwiek?

Czemu tylko człowiek tak musi
Wyglądać jak poczwara
Łzami się dusić
Czasem się starać
Wycisnąć łzę specjalnie
By pokazać jak to się ma źle
Jak fatalnie

Lecz czasem się zdarza
Ludzka klacz
Co nie chce pokazać
Nic
Poprzez płacz

W obecnym stanie wiedzy
Tylko łzy fałszywe nadają się do obróbki i dalszej produkcji
Dzisiejsze zbezczeszczenie nędzy
Jest produktem ubocznym ewolucji
Łzy prawdziwe są gorące
W skutek czego bardzo trudno oddzielić je od twarzy
Szczere umysły bolejące
Któż z nich otworzyć się odważy

- Jestem bogiem- przedstawia się grzecznie Hermes.
Pies wącha jego nogi.
- czuję się samotny. Ludzie zdradzają bogów ale zwierzęta...
Nieświadome i śmiertelne oto czego pożądamy.
Pragnienie wzbudzenia trwogi
Niewolników nam oddanych

Niedźwiedzie dzielą się na
Brunatne i białe oraz
Łapy
Głowę
I tułów
Te różnice wszystkie nam dane
Nadają nam różnych tytułów

Nawet we śnie łapie przerażone myszki
Poznać to po pazurkach które wyrastają mu z łapek.
Jest strasznie miły i niedobry
Zrywa z drzew ptaszki,
zanim dojrzeją.
Przyczepia do twego ciała
Pełno łatek
Które na pierwszym planie
Widnieją

Współczesny Jonasz
Idzie jak kamień w wodę
Jeśli trafi na wieloryba
Nie ma czasu westchnąć
Traktuje wszystko jak zmowe
Celem jego: nigdy nie zmięknąć

Gardłowe DuszonkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz