Troszkę staroci cd.

102 8 2
                                    

No a skoro w poprzedniej części była mowa o tym, że niektóre place wyglądają lepiej w naszej pamięci niż w rzeczywistości to, chciałam do tego wrócić.

W tamtym czasie, czyli... to był albo koniec podstawówki, albo już gimnazjum (Aneta nie pomyślała o wpisywaniu dat na tyłach rysunków) uważałam te rysunki za coś super, że nie mogłam zrobić tego lepiej, no ale... wyglądają jak wyglądają...

Kobra przylądkowa

Nie miałam kartki A3

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Nie miałam kartki A3. Kombinowało się jak się mogło.

Dzięcioł zielony

Dzięcioł zielony

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Biały tygrys

Biały tygrys

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Cietrzewie

Kogut mi się rzeczywiście udał jak na tamte umiejętności

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Kogut mi się rzeczywiście udał jak na tamte umiejętności.

Rafa koralowa

Salamandra plamista

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Salamandra plamista

Salamandra plamista

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


A teraz dwa inne rysunki, które znalazłam.

Rysunek z koliberkiem uważam za udany

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Rysunek z koliberkiem uważam za udany. Zainspirowała mnie to tego reklama Actimela, dawno temu. W każdym razie, szary koliber napił się jakiegoś nektaru i zmienił się w kolorowego.
Drugi rysunek to perkozy dwuczube namalowane akwarelami.

No i na koniec ara zwyczajna, która ewidentnie jest z okresu, kiedy ja chodziłam do gimnazjum. Do tego rysunku zainspirował mnie program... chyba "najgorsze tatuaże...", jakoś tak się nazywał. Naoglądałam się tego i stwierdziłam, że narysuję wzór tatuażu który by mi się podobał. Teraz jak na to patrzę to... nie, nigdy w życiu takiego tatuażu.

Więc to na razie wszystko

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Więc to na razie wszystko. Dajcie znać, czy chcecie zobaczyć jeszcze starsze moje rysunki, choć przypuszczam, że nie. Trzymajcie się! Pa!

Coś co nazywam rysunkamiWhere stories live. Discover now