31.01.2018r
Oddycham przenikliwym powietrzem,
Czegoś nadal potrzebuje,
Czegoś nadal pragnę,
Zimny prysznic oczyszcza mnie z ran życia,
nie łatwo znaleźć sens istnienia.
Czasem przychodzą złe myśli,
wyzywanie świata staje się wtedy codziennością,
z dnia na dzień nie poznaje siebie,
więcej słów z przeszłości kieruje mnie na przystanek: depresja.
Znów mało kto umie mnie pocieszyć,
znów kłamię mówiąc że jest dobrze,
jest fatalnie - o tak dokładnie,
schizy mam straszne,
zgubiłam się w tym czarnym lesie,
jak zawsze wydostane się z tego sama,
tylko ja siedzę w bagnie życia,
tylko ja równuje swoje "ja".
Powiedz mi ostatni raz czy to ja jestem chora czy ten świat ?
CZYTASZ
Iskierka Magii
PoetryW tej książce nie ma słów, są tyle emocje. ♡ 11 stycznia 2018- sześćdziesiąt odczytów ♡ 15 stycznia 2018- sto jeden odczytów ♡ 03 marca 2019 - trzysta czterdzieści jeden odczytów ♡ 10 października 2022- pięćset trzydzieści trzy odczyty A.