A tak naprawdę

10 1 0
                                    




Kwiaty kwitną, bez przed oknem pachnie. Ptaki śpiewają. Ale ja nie czuje tej radości co inni, wręcz przeciwnie mam już dość. Doś podnoszenia się po potknięciu. Dość walki z myślami. Dość sztucznego uśmiechu, udawania kogoś kim nie jestem, ach po prostu życia tego sztucznego. Z czego się cieszyć jeżeli myśli cię dobijają, jeżeli tracisz siły. Nikt nie pomaga. Dlaczego? Bo nie wiedzą o tym co się dzieje w środku mnie. Oni widzą tylko wierzch. Nie wiedzą że moje serce ledwo co bije. Oki przepraszam miałam pisać jaki to świat jest cudowny, ale to nie jest prawdą. Świat nie jest cudowny może czasem się tak zdaje tak naprawdę to wszędzie jest coś co po dłuższej chwili staje się brzydkie nie do zniesienia czy nudne. 

Taki kwiat jak zakwitnie jest prześliczny ale też po jakimś czasie przekwita jest wtedy brzydki i nikt się nim nie zachwyca. To samo z życiem jak jesteśmy mali to zachwycamy się światem tym co nas otacza po prostu wszystkim , co jak działa, dlaczego tak a nie inaczej. Ale jak poznamy wszystko to zaczyna już nas to nudzić ten cały harmonogram, przeszkadzać , te problemy których nie mieliśmy nawet nie wiedzieliśmy że istnieją takie rzeczy czy sprawy , że tak naprawdę jest. Po prostu zaczyna nas to przerastać, nie podoba nam się to, jak próbujesz inaczej funkcjonować jesteś uznawany za dziwaka czy co, nie podoba nam się to. Jest inaczej. Już nie jest tak fajnie. I się poddajesz tym wszystkim myślom, emocjom i to robisz choć wiesz tam gdzieś że nie powinnaś. Powoli po tym się ogarniasz emocje cichną myśli znikają . Ale ty wiesz że to tylko na chwile. 

A tak naprawdęWhere stories live. Discover now