Tęsknota

263 34 6
                                    

25.02.2016r.

Znów bez Ciebie tracę oddech,

Znów braknie mi tlenu,

Cóż zwą tęsknotą prawdziwą?

Samotność tkwiącą w mym cieniu,

Gdzie błękit szarością się staje,

Gdzie światło nie świeci się wcale,

I łza czysta płynie po policzku,

A ból zabiera oddech właściwy,

Szczęście istnieje w Twoim obliczu,

Odbiera radość los - niesprawiedliwy

W tym świecie śmiechu nie ma,

Tam życie umiera,

Śmierć utula serca z kamienia,

Przestrzeń samotnego cienia

Krwawa Tęsknoto - Tyś mi nieobca,

Wredna istoto - wysoko się pnąca,

Bądź łaskawa, Tęsknoto - ukój ból,

Moja Tęsknoto - odpędź myśli rój

100 Grzechów Pisanych Where stories live. Discover now