Astawar Nowy świat

Rozdział 1.

-dzień dobry Szali.

-dzień dobry babciu- powiedziałam

Na stole zobaczyłam talerz z kanapkami.

-Co dziś będziesz robić ?- spytała

-pójdę zbierać warzywa i owoce z twojego ogrodu.

Gdy skończyłam jeść przepyszne kanapki zebrałam się do wyjścia ale babcia zagrodziła mi drogę.

-Nie dzisiaj odpoczywasz- powiedziała stanowczo- wyjdziesz na miasto i zabalujesz.

-Ale na pewno nie potrzebujesz pomocy ? Przecież warzywa i owoce same się nie pozbierają - próbowałam babcię namówić na zostanie w domu

-Nie i koniec kropka

Nie chciałam iść na miasto ponieważ nie miałam z kim. Nie mam przyjaciółek. Babcia dotrzymuje mi towarzystwa. Z nią nie można się nudzić. Babcia nie jest moja prawdziwą babcią. Gdy byłam mała znalazła mnie i przygarnęła. Jutro są jej 79 urodziny, kupię jej piękny prezent dlatego wzięłam pieniądze. Moje całe imię to Szalina, nie lubię go używać więc wolę być nazywana Szali. Mam prawie 13 lat, urodziny mam 3 maja. Jest rok 2324.

Doszłam do sklepu z kwiatami. Był to mały zielony domek z czerwonym dachem i z dużymi oknami. Pani sprzedawczyni jest kwianą. Kwiany to małe ludziki o zielonych włosach wyglądają jak dzieci i uwielbiają rośliny.
Ma na imię Rosa.

-Dzień dobry Roso.

-Dzień dobry Szali. W czym mogę ci pomóc ?

-Moja babcia ma jutro urodziny więc może masz jakieś ładne kwiaty ?

-Tak mam coś dla ciebie.

Pokazała mi duży bukiet z różami  na dole związanymi kokardą z materiałowym żółtym sercem z różyczką w środku.

-Rose nie musiałaś się aż tak wysilać.

-Jesteś moją przyjaciółką to mój obowiązek.

Wychodząc z kwiaciarni myślałam. ile ona może mieć lat ?

~Mam 319 lat ~ Powiedziała telepatycznie Rose

Kiedy wyszłam z kwiaciarni myślałam o tym co powiedziała.

Nie myślałam że ma aż tak dużo lat wygląda na  sześciolatkę . Logiczne przecież to kwiana. Zapomniałam że także posługują się telepatią. Zaczęłam myśleć o wczorajszej lekcji historii. Omawialiśmy trzecią wojnę światową. Po trzeciej wojnie światowej pozostali ludzie zjednoczyli się i założyli państwo nowy świat. Nasze państwo ma dopiero 24 lata. Często wieczorem przeglądam stare księgi o świecie przed wojną.

*****************************

To jest dopiero moja druga książka więc proszę o wyrozumiałość. Mam nadzieję że się podoba.    :-)

~myśli będą przechylone ~