Małe info

403 34 14
                                    

Wiem.
Pojawiam się tu po pół roku bez rozdziału, ani słów wyjaśnienia. Jednak przychodzę teraz bo widzę, że wiele osób czyta rozdziały które zostały dodane, nadal dodajecie komentarze, gwiazdki i wszytko to czego pragnie każdy autor, piszecie również do mnie pytając ' co dalej?' 'kiedy rozdział?' 'będziecie pisać dalej?'
Otóż, nie wiem.
Mamy napisany prawie rozdział 8 i to od marca, jednak jest coś, jakaś blokada, która sprawia, że nie wiem co pisać dalej. Fabuła jest wymyślona, rozpisana, a nawet epilog gotowy, jednak nie potrafimy zebrać się do tworzenia dalej.

Przepraszam.

Nie mówię, że tego nie napiszemy nigdy, bo ja chce to dokończyć. Jednak potrzebujemy czasu.
Nie bójcie się, ta historia zostanie zakończona, postaram się, jak nie z Misią, to sama ją napisze. To jest trudne ff do pisania, może nie wygląda, ale jest ciężkie. Jak niektórzy wiedzą, pisze jeszcze jedną, lżejszą historię, na którą zapraszam. Jednak nie o reklamę chodzi, tylko usprawiedliwienie się, pisanie tamtego przychodzi mi lżej, dlatego tam pojawiają się rozdziały. Ci co śledzą mojego Twittera, wiedzą, że mam mało czasu, a pisanie zajmuje dużo. Uczę się, chodzę do technikum, co zabiera jeszcze więcej czasu, aktualnie pracuje i chodzę na kurs prawa jazdy. Biegam wszędzie, robię kilka rzeczy jednocześnie. Na pisanie zostają mi wieczory, albo nudne popołudnia.

Nie wiem co mogę wam napisać oprócz szczerego - przepraszam

To chyba tyle ode mnie.
Obiecuję, że napisze to ff, a wy stworzycie morze łez.

Dziękuję, że nadal tu jesteście

All the love
N.

Where the story ends //larryOn viuen les histories. Descobreix ara