pisząc szeptem ― story ideas

#01 ― just joking

o p i s :

"Przecież wiesz, że żartuję" I dlatego moje emocje mają zniknąć? Żarty, żartami, ale ból po usłyszeniu niektórych słów nie znika. Wymówki, wymówkami, ale myślisz czasem, że może kogoś skrzywdzić nawet zwykłymi żartami?

p r o l o g / i n t r o :

Siedzieli przy tym samym stole, żartując i śmiejąc się z najmniejszych rzeczy. Nawzajem wskazywali na siebie palcami wyśmiewając po kolei rzeczy, które uważali za śmieszne.

- Wiesz co, okropna jesteś - chłopak zażartował, szturchając Emilię w ramię.

Dziewczyna uśmiechnęła się nieśmiało, a w jej oczach można było dostrzec nutkę przygnębienia i ból. Jednak kto by patrzył na takie rzeczy? Chłopak nie zwrócił uwagi na zranione spojrzenie przyjaciółki i zaczął śmiać się z grupki pierwszoklasistów, którzy starali znaleźć sobie miejsce do zjedzenia lunchu. Blondynka również na nich spojrzała, ale już się nie uśmiechała.

- Przecież wiesz, że żartuję.

x x x

W następnym tygodniu nastolakta wylądowała w szpitalu, po próbie samobójczej. Nikt się tego nie spodziewał. Oceny miała najelpsze w klasie, była przecież w pierwszej trójce. Miała przyjaciół, z którymi zawsze się spotyka, nawet prawie miała chłopaka. Miała pieniądze, przecież rodzice ciężko pracowali i dawali jej co tylko sobie zażyczyła. Dlaczego więc próbowała się zabić.

Adam stwierdził, że nie będzie robił zamieszania, tylko na spokojnie wejdzie i porozmawia z przyjaciółką. Wszedł więc po cichu do sali i zajął miejsce obok jej łóżka, na małym, białym taborecie. Spojrzał na nią z wyrzutem i bólem w oczach. Uśmiechnął się, kiedy na niego spojrzała, mamrocząc ciche "Hej Adaś". Złapał jej dłoń i kciukiem zaczął gładzić zewnętrzną stronę jej ręki.

- Dlaczego? - spytał szeptem, próbując ukryć fakt, że jego głos załamywał się z co drugim słowem.

- Wiesz ciążyły mi te twoje słowa "jesteś okropna" - uśmiechnęła się smutno - No i wszystkie plotki na mój temat, w których ciągle słyszałam te słowa.

Zamknęła oczy i westchnęła.

- Nigdy już tak nie powiem, nawet w żartach.

W odpowiedzi ścisnęła dłoń przyjaciela, mamrocząc ciche "dzięki". Chłopak otarł łzy spływające po policzkach.