unrequited [n.h.] PL

trzy

dziewczyna postawiła sobie za cel, aby porozmawiać z niallem następnym razem, kiedy tylko go zobaczy.

spotkali się ponownie w kawiarni jej mamy. tym razem, dziewczyna pracowała właśnie na swojej zmianie w sklepie.

"jak mogę ci pomóc?" zapytała.

"białą bezkofeinową mochę," niall odburknął zażenowany faktem, że zmuszony był rozmawiać z dziwaczną jamie.

jamie potrafiła wyczuć ton w jego głosie. może po prostu to nie był dla niego dobry dzień. cóż, przynajmniej z nim porozmawiała.

rozmowa z jamie całkowicie zrujnowała dzień nialla. musiał przecież trzymać się od niej z dala, ponieważ w przeciwnym razie ludzie zaczęliby określać go jako równie dziwnego. nie miał innego powodu, gdyż sam nie miał pojęcia co aż tak złego było w tej dziewczynie.