22. ✉️

1.4K 76 7
                                    

Ja: Rosse.

Ja: Misiu.

Ja: Odezwij się.

Ja: To nie miało tak zabrzmieć.

Ja: Chodziło mi o to, że w końcu po pół roku mogłem do Ciebie napisać i lepiej poznać, niż słuchać opowieści Dylan'a.

Ja: Nigdy bym nie pomyślał o Tobie jak o rzeczy.

Ja: Kochanie?

Ja: *zdjęcie w załączniku*

Ja: Kupiłem Ci róże:(

Rosse: Daj mi spokój, okej?

Ja: Nie dam.

Ja: Dopóki mi nie uwierzysz.

Rosse: Uh, okej.

Ja: Ale to nie ma być wymuszone.

Rosse: To bolało;)

Ja: TO NIE TAK MIAŁO BRZMIEĆ, JEZU.

Rosse: NIE KRZYCZ NA MNIE DEBILU.

Ja: TO ZROZUM TO DEBILKO.

Ja: JEJU JAK JA CIĘ NIENAWIDZĘ.

Ja: ZNOWU MNIE WYZYWASZ, SUPER;)

Rosse: Brakowało mi tego:))))

Ja: Mnie też tego brakowało;)

Ja: Ale auć, masz mnie za debila?:(

Rosse: Nigdy, misiu.

Ja: To co mam zrobić z tymi różami?;)))))))))))))))))

Rosse: Poważnie?

Rosse: Kupiłeś je?

Rosse: Porąbało Cię?:))))))))

Ja: Chciałem Cię przeprosić, okej?

Rosse: Przeprosiny przyjęte, daj je mamie.

Ja: I CO JA JEJ POWIEM?

Ja: MAMO MASZ JE, TAK BEZ OKAZJI, NIE PYTAJ.

Rosse: Dokładnie tak, powodzenia!

Ja: Uh.

×××

KIK: luvhemmingsx

◇◇◇

Tak okropnie bolą mnie plecy, właśnie wracam do domu z pracy i myśle tylko o tym żeby walnąć się na łóżko i usnąć... A co u Was myszki?😊

SMS/21 days | luke hemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz