- Wręcz przeciwnie, ale czuję jak bardzo jest rozczarowany, że to dziewczynka jest następczynią tronu. - Pokiwała głową, po czym uśmiechnęła się. - Słyszałam, że Anglia równie szybko stara się o kolejnego potomka.

- Francja jest bez potomka. - Zauważyła Charlotte. - Florian i Maria powinni coś z tym zrobić jak najszybciej.

- Jak narazie rodzice wzięli sprawy w swoje ręce i znów będziemy starszymi siostrami. - Dodałam.

- Po śmierci Elżbiety jesteś druga w kolejce do tronu. Nie będziesz czuła się dziwnie, gdy wyprzedzi cię w niej [kolejce] nasze młodsze rodzeństwo? - Spytała Charlotte.

- Skąd wiadomo, że wyprzedzi? Nie wiemy czy to będzie chłopak. Nawet jeśli znów zostanę wyprzedzona, to nic. Mam Anglię i część Nawarry. Francja mogłaby być obciążeniem. Nie zależy mi, aby powiększyć moją koronę o kolejne ziemię.
Więcej ziem, więcej problemów.

- Wasza wysokość, do portu dobił duński okręt. - Oznajmił sługa, wchodząc do komnaty. - Zwiadowca mówi, że to sam Król Chrystian.

- Dziękuję, możesz odejść.

- Miałam nadzieję odpocząć.

Westchnęła Gabrielle.

***

- Czyżbyś ratowała małżeństwo duńskiej pary królewskiej? - spytał Matthew, gdy weszłam do naszej komnaty.

- Rozumiesz, że przez to Chrystian jest nam przychylny, prawda? - Odpowiedziałam pytaniem na pytanie, czując usta męża na swojej
szyji. - Kochanie...nie teraz.

Mruknęłam.

- Kocham cię.

- Ja pana również, Panie Carey, ale Książę  Franciszek i Księżniczka Victoria proszę o spotkanie ze mną oraz Chrystianem. Chcesz uczestniczyć?

- Wiemy, co wymyślili?

- Oczywiście, że nie. Franciszek jest bardzo tajemniczy.

Wraz z mężem udaliśmy się do moich królewskich gabinetów, gdzie czekała duńska para królewska wraz Victorią i moim synem.

- Usiądźcie wszyscy, bo chcemy z wami porozmawiać. - Zapowiedział Franciszek.

Wymieniliśmy się wszyscy spojrzeniami i zajęliśmy miejsca. Widziałam jak Gabrielle trzyma na dystans Chrystiana.

- Chcieliśmy z wami porozmawiać.

Zaczęła Victoria, po której inicjatywę przejął Franciszek.

- W przyszłości chcielibyśmy zostać małżeństwem, jednak potrzebujemy waszej zgody.

Wymieniłam się spojrzeniami z siostrą.

- Ja się zgadzam. - Oznajmił bez większego zastanowienia król Danii i Norwegii. - Mirabelle?

- Ja... ahm... muszę to przemyśleć. Gdy coś postanowie to was zawiadomie.

- Dokładnie, tak zrobimy. - Dopowiedział Matthew, ujmując moją dłoń, którą ciągnął do wyjścia.

Wyszliśmy z komnaty i obydwoje zachichotaliśmy.

- To było niegrzeczne.

- Mam dla nas inne plany na ten wieczór niż małżeństwo Franciszka i Wiktorii.

- Tak?

- Zamknij oczy i daj się poprowadzić.

Oznajmił, wystawiając do mnie dłoń. Zamknęłam powieki i ujęłam dłoń męża. Nie podglądałam, ale wiedziałam, że prowadzi mnie do naszej sypialni.

Reine d'Angleterre [Reine of England]Where stories live. Discover now