00.

2.2K 141 7
                                    

-Tylko nie ty - jęknął Niall, kiedy zobaczył dobrze mu znane, czekoladowe tęczówki.

-Horan - prychnął Zayn, zaciskając mocniej szczękę i spuszczając głowę, zauważając małą osóbkę obok blondyna.

-Dzień dobry - powiedziała dziewczynka, uśmiechając się nieśmiało, na co Zayn uniósł brwi.

-Jeśli to dziecko odziedziczyło talent sportowy po tobie, to już możesz ją stąd wziąć.

Niall zmrużył oczy, podchodząc bliżej Mulata, rzucając wzrokiem na chłopczyka, stojącego obok czarnowłosego.

-Jeśli to dziecko odziedziczyło charakter po tobie to już możesz zacząć przygotowywać go na wieczną samotność.

Gdzie Niall zapisuje córkę do klubu sportowego, nie spodziewając się, że syn jego dawnego wroga również do niego należy.

______________
Witam w nowym opowiadaniu o ziallu!

W pierwszej kolejności dziękuję fine-by-me za danie mi pomysłu na to opowiadanie ❤

Z góry przepraszam za wszelkie błędy i mam nadzieję, że Wam się spodoba :)

Know Your Enemy •ziall ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz