Powiedział mój brat, a ja poczułam... jakbym zaczęła latać. Było to spowodowane tym, że Florian po prostu wziął mnie na ręce.

- Jesteś na mnie zły? - Spytałam.

- Jestem ciekawy za co Lord Cambridge dostał zapłatę.

- Nie jestem pewna czy chcesz wiedzieć. No, ale... Skoro już zgodziłeś się tu ze mną przyjść. Południem sprawdziłam jeden z argumentów naszej siostry, odnośnie zdrady Matthew. W skrócie mówiąc miała rację, a ja poprosiłam Lorda Cambridge o to, aby wnioskował o zmienienie tytułu Matthew.

- To wszystko twoja sprawka.

***

Gdy wróciliśmy do komnaty. Prosiłam brata, aby ten udał się do swoich komnat, chciałam zostać sama. Nie położyłam się już. Chciałam pojawić się na korytarzach jak najwcześniej. Wieści o chorobie już pewnie się rozeszły, nie chciałam dawać ludziom większych powodów do plotek.

- Chyba sobie żartujesz.

Usłyszałam głos ojca, gdy przechodziłam korytarzami. Zatrzymałam się i obróciłam do niego.

- Żartować?

- Ledwo trzymasz się na nogach. Powinnaś leżeć.

- Sam wiesz jak groźne są plotki o chorobie monarchy.

Szepnęłam, stając bliżej francuskiego króla.

- Anglia będzie miała większe problemy, gdy przez to, że jesteś uparta umrzeć. Zostawisz wtedy królestwo i siedmiolatka, który zostanie królem. Zacznie się wtedy walka o regencję.
Podobnie jak w Szkocji, gdy twoja matka była dzieckiem.

- Mam wszystko zaplanowane w razie takiej sytuacji.

- Mirabelle! Nie można być przygotowanym na taką sytuację!

- Śpieszę się do syna.

- Mirabelle!

Zawołał mnie jeszcze raz, gdy zaczęłam iść przed siebie, ale niereagowałam.
Gdy weszłam do komnat synka, był on razem ze swoim guwernatem. Nie zwrócił  na mnie uwagi, pochłonięty nauką języka hiszpańskiego.

- Zostaw nas - rzekłam do mężczyzny, który lekko się ukłonił i wyszedł z komnaty.

- Lepiej się już czujesz, mamusiu?

Spytał, wstając i podchodząc do mnie.

- Przyszłam z tobą porozmawiać. Mogę usiąść?

- Coś się dzieję, mamusiu?

Spytał ponownie malec, gdy usiadłam na krześle, a jego wzięłam na swoje kolana.

- Gdyby coś mi się stało, pamiętaj, że zajmię się tobą mój brat, wujek Florian. Ty zostaniesz małym królem, gdy dorośniesz będziesz rządził sam.

- Jestem za młody na bycie królem. Zawsze mówiłeś jaka to odpowiedzialność. Żyj, matko. W przyszłości przejmę angielskie imperium, które zostawisz po sobie pod moimi rządami, ale to nie może stać się już teraz.

Franciszek mimo swojego jakże młodego wieku mówił te rzeczy z wielkim oddaniem. Spojrzałam na niego i pocałowałam w czoło.

- Będę. Będę żyć. Dla ciebie.

Uśmiechnęłam się, na co chłopiec zrobił to samo.

- Dla mnie i mojego rodzeństwa. Wiesz mamo... myślę, że to będzie siostra.

- Na prawdę? Dlaczego tam myślisz?

- Nie wiem, ale jeśli to będzie siostra to będę dbać o ciebie tak bardzo jak wujek Florian. On odkrył, że wujek Matthew nie jest z tobą szczery.

Reine d'Angleterre [Reine of England]Where stories live. Discover now