Część 12

595 23 2
                                    

Leo jak tylko zobaczył że dzieczyna zemdlala próbował ja jakoś obudzić. Poszedł po wodę i makra szmatke położył szmatke na czoło dziwczyny a ona nagle otworzyła oczy Leo pomógł jej usiąść i podał wodę.
-Lena skarbie wszystko dobrze ?
-Tak nie mów do mnie tak...
-Ale ja się kocham Lena !
-Leo jak możesz mnie kochać ?! Jestem okropna. Patrz na mnie patrz na mnie ! Powtórzyła i z jej oczu zaczęły płynąć łzy...
Leo przytulił się do mniej i powiedział
- Nie ważne ile wazysz ile masz wzrostu jako kolor włosów nie ważny jest twój wygląd kochana. Kocham cię i to jest najważniejsze!
-Przestań Leo...Tobie łatwo tak mówić bo jest szczupły masz pieniądze masz załatwiona przyszłość masz fanow. Masz już WSZYSTKO! 
Ja mam tylko zbędne kilogramy...

Leo kazał jej wstać dziwczyna wstała
-Ściągnij koszulke Lena
-Żartujesz sobie ? Powiedziała z oburzeniem dziwczyna
-Ściągnij albo ja to zrobię za Ciebie
- Nie sciagne koszulki Leo po co chcesz żebym to zrobiła ?
-Ściągnij koszulke Lena ! Już ! Chłopak wykrzyczal ze stanowczością w głosie
-Nie ! Dziewczyna krzyknela

Leo słysząc kolejną odmowe dziewczyny stalol koło niej i kazał jej podnieść ręce do góry. Lena nie chciała tego zrobić...
Leo zdjął z niej koszulke siła
-I NA CO CHCIAŁEŚ SOBIE POPATRZEĆ NA TEN TŁUSZCZ ?! WYKRZYCZALA WYJACEYM Z PŁACZU GŁOSEM

Leo ku zdziwieniu Leny chywycil ja w tali przytulił do siebie i powiedział
-Jesteś śliczna ! Kochana uwierz !
Leo pocalowal jej szyję i szepnol
-Wyglądasz cudnie obym tu orgazmu nie dostał
Lena i Leo zaczęli się śmiać 2 minuty później dziewczyna chwycila swoją koszulkę i ubrala ja szybko
-Lena skarbie co ty robisz ?
-Ja nie czułam się dobrze stając bez koszulki przy tobie...przepraszam
-Nie masz za co tylko uwierz w siebie!
Wiesz dlaczego chciałem żebyś zdjela koszulke
- Wylumacz mi
-Bo chciałem żebyś przelamala barierę wstydu. Chciałem żebyś poczuła się pewniej przy mnie
-Rozumiem dziękuję
-Kochanie nie ma za co. Chłopak pocalowal ja w policzek
-Mówiłam ci coś z tym "Kochanie" "słońce" albo "skarbie"
- Leno czy uczynisz mnie najszczesliwszym chłopakiem i zostaniesz moja dziewczyna ?

Lena popatrzyła się na Leo i pocalowala go w policzek szepnela mu do ucha "jeszcze nie teraz kochany"

Leo wtedy zrobił smutną minę i popatrzył się w głębokie niebieskie oczy dziwczyny. Lena wtulila się w chłopaka a on to odwzajemnil.
-Kocham się tulic powiedziała dziewczyna
-Ja też skarbie tz. Lena hihi zasmal się chłopak

Dziewczyna włączyła film "Francuski pocałunek" Leo i Lena patrzyli na film wtuleni w siebie aż Lena zasnęła Leo wyłączył film i położył się koło niej. Pocalowal ja w czoło i powiedział "Kocham Cię ksiezniczko"

■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■
CO SĄDZICIE ?
NIE ZAPOMNIJCIE :
☆GWIAZDKA
●KOMENTARZ

My Unknown Stalker L.D /Pro Ana story Where stories live. Discover now