W końcu rysunek do challengu~~
Roześmiana Marcysia...
Co prawda ona nie śmieje się szczero...bo już nie potrafi...
Ale jest! Specjalnie dla was!Wiem...nie wyszło...żałuje że użyłam czerwonego cienkopisu do lineartu...ale czasu nie cofnę.
I wygląda tu na wychudzoną...
Jaki numerek następny?
YOU ARE READING
Kartkowe twory (i nie tylko)
RandomAhoj! Moja książka z rysunkami jakich wiele...ale może moja przypadnie akurat Tobie do gustu? Może Ci się spodoba? Zapraszam! zapraszam również do mojej drugiej książki~~