*Emilka*
Przyjechałam na komendę, byłam na odprawie i poszłam do biura. Przywitał mnie Krzysiek w wyjątkowo dobrym humorze.
-Witam pani Drawska !
-Cześć Krzysiek, co ty w takim dobrym humorze?
-Tosiek mi zrobił śniadanie.
-Super! Zawsze to jakiś zaoszczędzony czas o poranku.
-Chcesz kawę?
-Pff... pytanie...*Krzysiek*
Poszedłem zrobić Emilce kawę. Ledwo zabraliśmy się za picie i usłyszałem z radia:
-06 dla 00.
-Zgłaszam 06
-Macie jakieś wezwanie od gościa z baru.-powiedział Jacek.
-Twierdzi, że został oszukany przez klienta.
-Dobra jedziemy. Podaj adres.
-ul. Złota 38 obok dworca.
-Ok. Przyjąłem. Bez odbioru.
-No Emilia. Jedziemy.Zbiegliśmy na dół do radiowozu i ruszyliśmy w drogę.
*po całej akcji*
-00 dla 06.
-Zgłaszam 00
-akcja zakończona. Masz coś dla nas?
-Tak. Jedźcie na ul. Spokojną 62. Mamy ofiarę pobicia.
-Pędzimy. Bez odbioru.*po kolejnej akcji*
*Emilka*
Zbliżała się 13:00 więc pomyślałam, że wpiszemy się ma przerwę.-Krzysiek przerwa?
-Jasne! Zgłodniałem po tylu akcjach.*pukanie do drzwi dyżurnego*
-Jacek możesz nas wpisać na przerwę ?
-Jasne, lećcie.Zjadłabym konia z kopytami! Wzięłam na talerz sałatkę, rybę i ziemniaki.
Usiadłam do stołu i zaczęłam jeść.*Po przerwie*
-00 dla 06
-Zgłaszam 00-Wracamy na patrol.
-Ok. Chwilowo nic dla was nie mam. Bez odbioru.-Krzysiek, masz ochotę wpaść do mnie?
-Sorki Emilka, obiecałem Tośkowi kino. Może jutro?
-Byłoby super! A mógłbyś sam?
-A co pani st. Sierżant zamierza?-Spytał lekko podejrzliwym głosem.
-Dowiesz się jutro panie Zapała.Po skończonym patrolu każdy z nas ruszył do domu. Poszłam na zakupy, ponieważ planuję jutro kolację.
*Krzysiek*
Jestem bardzo ciekawy co takiego Emilka przygotuje. Jest piękna i często się powstrzymuję żeby jej nie pocałować.
To pierwszy rozdział mojego policyjnego fan fiction. Jeśli się podoba to zostaw gwiazdkę i komentarz.
Pozdro
Kotoczajnik
CZYTASZ
Emilka I Krzysiek - policjantki I Policjanci
FanfictionOna: lat 28 policjantka z bogatej rodziny. Jej ojciec nigdy nie miał dla niej czasu. Mogła liczyć tylko na matkę. On: lat 29 policjant z domu dziecka. Stracił ojca, odnalazł matkę po latach. Wdowiec z 9 letnim synem. Oni: tworzą wspaniałą parę z...