Maid || oikawa x iwaizumi

933 103 9
                                    

Pairing: iwaizumi hajime x oikawa tooru

★★★★★

- No chyba ci coś odwaliło... Nie ma mowy! - zdenerwowany Iwaizumi krzyknął, wpatrując się ze złością i obrzydzeniem w swojego chłopaka.

- Och, nie przesadzaj, Iwa-chan. Nie proszę cię o wiele - Tooru odparł, machając czarno-białym materiałem przed nosem nastolatka.

- Nie prosisz? Ciekawe... Tym razem przegiąłeś. Serio myślałeś, że zgodziłbym się na coś takiego? - brunet prychnął, odwracając się w celu opuszczenia pomieszczenia i zakończenia rozmowy z chłopakiem.

- Przecież tylko ja bym cię widział, no weź, Iwa-chan - Oikawa mruknął, przytulając Hajime od tyłu, tym samym uniemożliwiając mu ucieczkę.

Składając mały pocałunek pod uchem niższego nastolatka, szatyn zaśmiał się cicho, wtulając głowę w jego szyję.

- Nie! To jest beznadziejnie głupie, nawet jak na ciebie.

- Jesteś niemiły, Iwa-chan. Ja tyle dla ciebie robię, a ty? Mógłbyś chociaż raz--

Odpychając od siebie nachalnego chłopaka, Iwaizumi spojrzał się na niego sceptycznie, splatając ręce na klatce piersiowej.

- Ta? A nie możesz kogoś innego w to wciągnąć? Nie uśmiecha mi się paradowanie w sukience przed tobą - nastolatek dodał cicho, zaciskając zęby i starając się powstrzymać niechciany rumieniec, który, jak na złość, chciał wpłynąć na jego policzki.

- Niby z kim? Zresztą, nie byłbyś zazdrosny? - Tooru zapytał, przysuwając się trochę w stronę drugiego i rzucając mu czarujący, jego zdaniem, uśmiech.

- Jak dla mnie, to może być nawet Terushima. Niezbyt mnie to obchodzi.

- Jesteś okropny... Ale no proszę, przecież nic ci się nie stanie!

- Nie ma mowy! Pieprz się!

*****

- Wiesz, naprawdę żałuję, że w drugiej klasie nie zrzuciłem cię z tamtej zjeżdżalni... Miałbym teraz spokój - Iwaizumi mruknął zirytowany, wchodząc do sypialni, którą dzielił ze swoim niesamowicie idiotycznym chłopakiem i poprawiając krótką sukienkę pokojówki, w którą przed chwilą udało mu się wcisnąć.

- O mój-- Iwa-chan, wyglądasz tak uroczo! Mogę zrobić ci zdjęcie? - Oikawa szybko wstał z łóżka, podchodząc do naburmuszonego bruneta i z zachwytem mu się przyglądając.

- Tylko spróbuj!

★★★★★
kiedy po paru dniach udaje ci się coś napisać, ale wychodzi to jeszcze gorzej niż zwykle... kurde, czemu?

 One-shoty - anime Where stories live. Discover now