00

8.7K 408 74
                                    

Krótka informacja na wstępie: głównym bohaterem opowiadania jest Zayn, ale będę pisała również z perspektywy Danielle, ponieważ chciałabym żebyście poznali myśli i uczucia zarówno jej jak i Malika. :)

~ * ~ * ~* ~

25 marca 2015r. - prawdopodobnie najgorszy dzień dla wszystkich fanek One Direction. Dzień, w którym dowiedziały się, że jeden z piątki ich idoli zdecydował się opuścić zespół, którego członkiem był od lipca 2010r. Dlaczego? Oficjalna wersja jest taka, że Zayn Malik po niecałych 5 latach postanowił zostać normalnym 22 latkiem, skupić się na związku ze swoją narzeczoną - teraz już byłą - i odpocząć od blasku fleszy. Na początku wszyscy to kupili, no dobra... Prawie wszyscy, bo niektórzy zaczęli doszukiwać się w tym drugiego dna. Co mam na myśli?

Zayn jest uzależniony od narkotyków.

W zespole doszło do kłótni pomiędzy chłopcami, którzy postanowili wykopać Malika z grupy.

Zayn został zmuszony do odejścia z 1D przez Perrie Edwards, która postanowiła postawić mu ultimatum: albo ona albo zespół.

Odejście Malika to tylko promocja trasy.

Wszystkie brzmią głupio, ale wtedy... Te teorie pomagały fankom jakoś logicznie sobie to wszystko tłumaczyć, mimo że 25 marca zawalił się ich cały świat.

Z każdym dniem na światło dzienne wypływało coraz więcej świeżych wiadomości, aż w końcu pojawiła się ta najbardziej istotna: Zayn Malik idzie w karierę solową. Część fanów się ucieszyła, część od niego odeszła, twierdząc, że nie zamierzają słuchać jego muzyki dopóki nie jest to piosenka One Direction. Cóż, ich wybór. Szkoda tylko, że takie osoby zapomniały, że Zayn przed połączeniem w zespół, przyszedł do X Factor z nadzieją na zrobienie kariery samemu, a nie z czwórką innych osób... Brzmi przykro, ale jednak to prawda.

Zakończmy już może ten nudnawy wstęp, który chyba każdy zna na pamięć i przejdźmy do tego, do czego zmierzam już od początku...

Jak wszyscy się domyślamy, prawdziwego Zayna Malika znała jedynie jego rodzina. Cóż... teraz do jego życia miała wkroczyć jeszcze jedna osoba, która miała poznać prawdziwe strony młodego muzyka. Sęk w tym, że ona nawet tego nie planowała... O czym dokładnie jest mowa? Zostańcie, a przekonacie się sami.

~ * ~ * ~ * ~

Kto będzie czytał = komentarz/gwiazdka! :D Dajcie znać czy jesteście! ^^

Pierwszy rozdział mam już napisany, więc myślę, że niedługo powinien się tutaj pojawić. ;)

reality || z.mOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz