1 Lipca 1967

32 1 0
                                    

^Witamy w terminalu komputerowym Fazbear's Inc.^

^12:00 rozpoczęcie logu^

Wcześniej wakacje... nareszcie wolne od szkoły... i pierwszy dzień w pracy... pizzeria na pierwszy rzut oka wygląda dobrze. Te roboty... nie animatroniki? Ehhh.. nie ważne, te jak ja je nazywam "miśki" jak stoją w ciemności na tej scenie to... ciarki mnie przechodzą... dzwonił mój przełożony, opowiedział mi trochę o pizzerii i wyjaśnił mi co robić. Easy... patrzeć na kamery i sprawdzać czy nikogo nie ma w drzwiach. I tak w kółko od 12 do 6.

^zakończenie logu^

^3:20 rozpoczęcie logu^

Ten fioletowy królik się ruszył z miejsca. Jest we wschodnim korytarzu... zaczynam się bać... w internecie czytałem o tym miejscu i nie mam dobrych przeczuć co do tych "miśków". *jakiś czas później* Nie widzę go na kamerach! Gdzie on jest?! Czemu ja!!

^zakończenie logu^

^odtwarzanie nagranego głosu^

*dźwięk zapalanego światła*

Ja: *krzyk* Odejdź ode mnie!! Zostaw mnie w spokoju!!

Bonnie: Ćśśśś... spokojnie. Ja ci nic nie zrobię.

Ja: Czego ty ode mnie chcesz?!

Bonnie: Ja chce się tylko zaprzyjaźnić. Proszę zaufaj mi.

Ja: *trzask zamykanych drzwi* ODWAL SIĘ!!!

Bonnie: Wrócę tu jutro... Dobranoc. *odgłos oddalających się kroków*

Ja: Cholera jasna... było blisko... *dzwony wybijają 6 rano* uff... wreszcie koniec...

^nagranie zakończone^

Logi z dziennika 1967-1987. Wspomnienia Z PracyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz