New Message For You/L.T. ff

Conversation 8

Ja:Lou?

Louis:Tak:)?

Ja:Naszła mnie dzisiaj taka myśl.

Louis:Wyjawisz mi ją?

Ja:Ale obiecaj, że nie będziesz się ze mnie śmiać.

Louis:Obiecuję.

Ja:Jakoś Ci nie wierzę... Ale i tak nie będę miała tego jak sprawdzić.

Louis:To właśnie to, co jest w tym wszystkim najlepsze:)

Ja:Głupek:P

Louis:Pisz.

Ja:No bo tak właściwie, to ciągle ze sobą piszemy, a nawet nie wiemy czy na przykład nie mijaliśmy się dziś na chodniku. Albo... Kiedyś się poznamy, zaprzyjaźnimy i wtedy, jak będziemy wymieniać się numerami, to okaże się, że się znamy. Ale w sumie to my się nie znamy. To pogmatwane.

Ja:Louis?

Ja:Dlaczego nic nie piszesz?

Louis:Już jestem:)

Ja:Śmiałeś się, prawda?

Louis:...Tylko trochę...

Ja:To tylko moje przemyślenia. Nie ma w tym nic śmiesznego.

Louis:Być może, ale uwierz, że ja we wszystkim znajdę coś zabawnego;)

Ja: :(

Louis:Rozchmurz się Heri:)

Ja:Ok;)