Nic teraz nie powiem,
Nie mam czasu, ni ochoty, ni też siły,
Nic nie powiem będę milczeć,
Bo kłamstwa mi się skończyły.I gubię się znów inaczej,
Wśród istot, oddechów i siebie,
Jak od żywych uciec,
Wciąż nie mam pojęcia
I nie wiem.Szliśmy ścieżką umarłych,
Znosząc cierpienie i znoje,
Pół świata jest dla odważnych,
A drugie pół jest moje.
CZYTASZ
Złote umysły
PoetryWiersze o ludziach którzy gwiazdy łapali, parzyli się słońcem, ślepli od blasku księżyca, lecz mimo to, chcieli je mieć. O miłości większej niż największe z większych i marzeniach innych i takich samych również. I piszę kolejny wiersz, który jak z...